Był skazany na śmierć i zapomnienie [W najnowszym TN]

W Staszowie z wojskowymi honorami pochowany został Ludwik Machalski pseudonim Mnich, założyciel i dowódca organizacji niepodległościowej, zamordowany przez komunistów w kwietniu 1951 roku. Jego szczątki, po 65 latach, odnalazł zespół poszukiwawczy IPN kierowany przez prof. Krzysztofa Szwagrzyka.

Grupa "Mnicha" miała swoją kwaterę w lasach golejowskich. 17 sierpnia 1950 roku pokaźne siły bezpieki i KBW otoczyły zakonspirowany bunkier. Rozpoczęła się ostra walka, w wyniku której zginęli Jan Firmanty i  Roman Kwiatkowski, oraz (prawdopodobnie) jacyś uczestnicy obławy, lecz informacja o tym została przez władze utajniona. Osiem kolejnych przebywających w bunkrze osób aresztowano. Byli to: Jerzy Skowron, Franciszek Brzyszcz, Leon Cieniek, Feliks Sikora, Jan Hyla, Jan Listewnik, Kazimierz Zębala i Bronisław Niedzielski. Ludwika Machalskiego nie było wówczas w kryjówce. Zatrzymano go w domu, wraz z młodszym bratem Henrykiem i ojcem Leopoldem. W szpony aparatu bezpieczeństwa wpadli też dwaj bracia Jerzego Skowrona - Zdzisław i Ryszard... (rs)

Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu "TN".