Chodzi o pieniądze [W najnowszym TN]

Szykują się zmiany w systemie odbioru odpadów od mieszkańców Tarnobrzega. Będzie to między innymi powrót do rozwiązań mocno krytykowanych w przeszłości przez spółdzielnie mieszkaniowe.

Zmiany miałyby wejść w życie w drugiej połowie roku, kiedy śmieci od tarnobrzeżan będzie już wywozić nowa firma, wyłoniona w przetargu na cztery lata, który niebawem zostanie ogłoszony.

TRZY, NIE CZTERY

- W specyfikacji przetargu znajdzie się między innymi zapis, że odpady z altan przy budynkach wielorodzinnych będą odbierane nie cztery, jak dotychczas, lecz trzy razy tygodniowo. Nie będzie już odbiorów w sobotę - mówi Piotr Pawlik, naczelnik wydziału gospodarki komunalnej i mieszkaniowej tarnobrzeskiego magistratu. - Spółdzielnie twierdzą, że trzy odbiory w tygodniu to za mało. Są temu przeciwne. Za zmianą przemawiają jednak dwie kwestie. Po pierwsze, chodzi o koszty. Praca w sobotę jest znacznie droższa niż w dniach od poniedziałku do piątku. Po drugie, w naszej ocenie, zwiększenie kosztów za ten dodatkowy odbiór w stosunku do zysków, jakie on przynosi, jest nieproporcjonalne... (rn)

Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu "TN".