Wójt Grębowa KAZIMIERZ SKÓRA atakuje tarnobrzeskie struktury Platformy Obywatelskiej, zarzucając ich członkom, że nie wspierają i nie promują posła MIROSŁAWA PLUTY (na zdjęciu). Jego zdaniem jest im z nim nie po drodze, bo to człowiek z powiatu, a nie z miasta, a jednocześnie mocny kandydat na stanowisko prezydenta Tarnobrzega.
- Mamy kampanię do Europarlamentu, a ludzie, którzy powinni promować pana posła Mirosława Plutę, promują innych kandydatów. Uważam, że to poważny błąd. Cudze chwalicie, swego nie znacie. (Rozmawialiśmy kilka dni po wizycie w Tarnobrzegu europosłanki Elżbiety Łukacijewskiej, która po ulicach miasta spacerowała w towarzystwie lokalnych działaczy PO - wiceprezydenta miasta Łukasza Dybusa i Witolda Bochyńskiego - przyp. autora). Powinniśmy popierać i lansować ludzi z naszego regionu, żeby mieć kogoś, dzięki komu będziemy mieć wpływ na decyzje, które zapadają w Rzeszowie czy Warszawie. To bardzo potrzebne - mówi K. Skóra, który był założycielem Platformy Obywatelskiej w gminie Grębów i jednym ze współzałożycieli struktur powiatu tarnobrzeskiego, ale pod koniec minionego roku wystąpił z tej partii.
Zrobił to, bo - jak mówi - nie liczono się z jego zdaniem, a walczyć z wiatrakami nie zamierza. Jego zdaniem członkowie tarnobrzeskich władz PO nie tylko "od święta" wolą pokazywać się w towarzystwie innych polityków tej partii, a nie z M. Plutą. Podobnie jak sympatyzujący z Platformą prezydent miasta Norbert Mastalerz. - Poseł Pluta dużo pracuje na rzecz naszych samorządów. Potrafi tak organizować swoją pracę parlamentarną, aby móc pomagać nam tutaj, w terenie, a nie być jedynie posłem z gazet. Naszej gminie pomógł bardzo dużo. Wiem, że bardzo dużo zrobił też dla Tarnobrzega. Nie jest to jednak zbytnio eksponowane i doceniane. W Tarnobrzegu reklamuje się innych posłów. O nim się zapomina.
K. Skóra o pośle Mirosławie Plucie mówi w samych superlatywach. Twierdzi, że to człowiek konkretny i ułożony, a jeśli coś obiecuje, później to robi. To nic nowego. Nie jest bowiem tajemnicą, że M. Pluta to "jego człowiek".
- Wadą posła jest to, że zbyt słabo się reklamuje. Nie lansuje się, a dużo pracuje. Myślę, że tarnobrzeskie struktury Platformy Obywatelskiej, tak jak wszystkie inne struktury tej partii w Polsce, powinny doceniać pracę swojego posła i dbać o jego reklamę - mówi wójt Grębowa. - Cztery lata temu wszyscy chwalili się jego sukcesem, tym, że mamy posła, że mamy wynik. A dziś okazuje się, że nie jest potrzebny. Być może to kwestia zazdrości. Może chodzi o to, że ten człowiek wielu przerósł i jest, na przykład, naturalnym kandydatem na prezydenta Tarnobrzega. Rozmawiałem z posłem Plutą i wiem, że bardzo poważnie zastanawia się nad kandydowaniem na to stanowisko.
- Struktury Platformy Obywatelskiej z powiatu tarnobrzeskiego i miasta Tarnobrzega cały czas ze sobą współpracują. Prowadzą jednak inną politykę. Zajmujemy się innymi sprawami - komentuje, zachowując polityczną poprawność, Dariusz Bukowski, przewodniczący powiatowych władz PO. - My, jako Platforma z powiatu, staramy się bardzo mocno promować posła Mirosława Plutę, przede wszystkim dlatego, że możemy na niego liczyć w różnych sprawach. Pomaga nam przy zabiegach o pieniądze na różne cele, więc mówimy o tym mieszkań-com naszego regionu. Tarnobrzeska Platforma prowadzi swoją politykę. Nie chcę się wymądrzać i mówić im, co powinni robić, a czego nie. (...)
Rafał Nieckarz
Więcej w papierowym wydaniu "TN".
Sławek06:46, 24.04.2014
0 0
Po przeczytaniu tego artykułu jestem przekonany o źródłach jego inspiracji. Inspiratorzy to p. Poseł Mirosław, który jest rozgoryczony rozwojem a raczej brakiem rozwoju swojej kampanii wyborczej i Wójt Kazimierz, który w swej bezgranicznej złości pluje na platformę. Osobiście dziwię się p. Redaktorowi, że o działania tarnobrzeskiej PO pyta np. byłego działacza struktur powiatu ziemskiego i szefa ziemskiej PO. Tak samo jestem przekonany, że członkowie PO, którzy deklarują poparcie dla kandydatury p. Posła na prezydenta Tarnobrzega to członkowie widmo lub wyssani z redakcyjnego palca. Dodam, że gdyby p. Poseł Mirosław skierował kiedykolwiek i jakąkolwiek prośbę o wsparcie w kampanii do PE to pierwszy bym z nim spacerował po rynku naszego miasta. 06:46, 24.04.2014