Zamknij

Czas odbudować legendę

09:47, 15.03.2017 TN
Skomentuj

Na naszych oczach odbudowywana jest legenda jednej z najbardziej rozpoznawalnych postaci antykomunistycznego podziemia - tarnobrzeżanina, majora Hieronima "Zapory" Dekutowskiego. Człowieka skazanego przez władze Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej na śmierć i zapomnienie.

O Hieronimie Dekutowskim pisaliśmy już wiele razy. Szczególnie w ostatnich latach, kiedy dzięki odnalezieniu jego szczątków proces przywracania pamięci o nim i jego czynach znacząco nabrał tempa. Dziś stoimy u progu dwóch kolejnych wydarzeń, które w tym procesie wydają się być niezwykle istotne.

BEZDOMNY ZA ŻYCIA I PO ŚMIERCI

H. Dekutowski był najmłodszym z dziesiątki rodzeństwa. Rodzinny dom opuścił jako maturzysta, zgłaszając się w 1939 roku do Wojska Polskiego.

- Przez dziesięć kolejnych lat był żołnierzem tułaczem. Po tym jak wyjechał z domu, już nigdy tu nie wrócił. Przyszła tylko wiadomość, że został zamordowany w piwnicy mokotowskiego więzienia - mówi siostrzenica majora "Zapory" Krystyna Frąszczak. - Co więcej - po śmierci nadal był bezdomny. W naszej chrześcijańskiej kulturze każdy człowiek, nawet przestępca, zasługuje na to, żeby mieć pogrzeb i mieć grób. A on tego nie miał. To było bardzo bolesne dla naszej rodziny... (rn)

WIĘCEJ W NAJNOWSZYM WYDANIU "TYGODNIKA NADWIŚLAŃSKIEGO" LUB eTN.

(TN)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%