Zamknij

Dworzec w oparach absurdu

14:00, 16.11.2016 TN
Skomentuj

Nad tarnobrzeskim dworcem PKS wisi jakieś fatum. Przez lata straszył swoim wyglądem, dając pasażerom nieodparte wrażenie, że oto wylądowali w prawdziwej Polsce "B". A gdy w końcu zmienił swoje oblicze, okazało się, że wciąż są problemy z dostępnością toalet czy wjazdem na teren dworca autobusów komunikacji miejskiej. Jeden z jego właścicieli odgraża się w mediach, że jeśli władze miasta nie spełnią jego oczekiwań, to na budynku zamiast napisu "Tarnobrzeg" umieści "Mielec"...

Kilka tygodni temu tygodnik "Angora", który chwali się nakładem w wysokości pół miliona egzemplarzy i dostępnością nie tylko na terenie naszego kraju, ale także w Chicago, Dortmundzie, Paryżu, Toronto, Nowym Jorku i Wilnie, przedrukował nasz tekst pod tytułem "Pasażer chce siku? Przykro nam". W świat poszła wiadomość, że w Tarnobrzegu w weekendy toalety na dworcu autobusowym są czynne do godziny 13, a właściciel przybytku otwarcie ich na dłużej warunkuje zgodą miasta na rekompensatę kosztów takiego zabiegu w postaci umorzenia części podatku od nieruchomości lub objęcie go inną ulgą... (rn)

WIĘCEJ W NAJNOWSZYM WYDANIU "TYGODNIKA NADWIŚLAŃSKIEGO" LUB eTN.

(TN)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

dddddddddd

0 0

ale niema napisu tarnobrzeg tylko dworzec autobusowy 19:18, 17.11.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%