Zamknij

Jak tu umrzeć?

09:27, 24.06.2015 TN Aktualizacja: 09:49, 24.06.2015
Skomentuj

Śmierć i podatki to ponoć dwie najpewniejsze rzeczy na tym łez padole. W Stalowej Woli jest jeszcze jedna: jeśli w najbliższym czasie miasto nie wskaże lokalizacji nowego cmentarza, nie da się umrzeć. Bo nie będzie gdzie chować zmarłych.

Prezydent  miasta  zapewnia,  iż  decyzja w tej sprawie zapaść musi w obecnej kadencji samorządu. I gotów jest nawet rozpisać lokalne referendum w tej sprawie. Bo problem ten - wybór miejsca na nowy cmentarz - mieć będzie konsekwencje rzutujące na wiele pokoleń. Z tego powodu decyzja winna być podjęta z największą starannością oraz liczeniem się z głosem obywateli.

Obecne nekropolie największego w regionie  miasta  powoli  się  zapełniają.  Cmentarza parafialnego nie ma już jak rozbudować z powodów czysto terytorialnych. Coraz częściej mówi się o likwidacji tych grobów, którymi nikt się nie opiekuje i które są najbardziej zaniedbane. To może pozwolić jeszcze przez krótki czas tworzyć miejsca grzebalne. Komunalnego, mającego tyle lat co miasto i wielokrotnie poszerzanego, też nie da się rozbudować  -  z  powodów  terytorialnych oraz prawnych.

To znaczy, że jeśli nawet udałoby się pozyskać od Lasów Państwowych kawałek terenu pod kolejną kwaterę czy dwie (co niczego nie rozwiąże), to na przeszkodzie stanie obowiązek uwzględnienia strefy ochronnej podziemnych ujęć wody. Najbardziej optymistyczne szacunki mówią,  że  na  nekropolii  przy  Ofiar  Katynia można  będzie  jeszcze  przez  około  10  lat organizować  pochówki.

Wieloletnie  przymiarki do wyboru miejsca pod nową jak na razie nie przełożyły się na żadne wymierne efekty. Wymieniano już m.in. tereny leśne pomiędzy  Stalową  Wolą  a  Przyszowem w  gminie  Bojanów,  okolice  charzewickiego  zespołu  parkowo-pałacowego,  a  ostatnio znów mówi się o ulokowaniu cmentarza przy drodze Stalowa Wola - Jamnica. Poza  charzewicką,  wstępnie  rozważane lokalizacje mają podstawowy mankament, który  mieszkańcom  trudno  będzie  zaakceptować:  znaczną  odległość  od  miasta. (...)

Jerzy Reszczyński

Więcej w papierowym wydaniu "TN".

(TN)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%