Komfortowe wieczne odpoczywanie

Stalowowolanie wiedzą od lat, że "cmentarz się kończy", i że niebawem nie będzie gdzie chować bliskich. Ograniczeniem dla terytorialnego rozwoju komunalnej nekropolii przy ul. Ofiar Katynia są strefy ochronne podziemnych ujęć wody od strony Ciemnego Kąta.

Już kilka lat temu opinii publicznej "wrzucono" temat związany z lokalizacją nowego cmentarza. Przez jakiś czas mówiło się o terenie pomiędzy Trasą Podskarpową a charzewickim parkiem. Potem pojawiła się idea inna - aby cmentarz wybudować np. na zakupionych w sąsiedniej gminie Bojanów leśnych terenach gdzieś pod Przyszowem. Pojawiły się ponure wizje, że stalowowolanie będą w swą ostatnią podróż udawać się jak mieszkańcy centrum Warszawy, którzy mają swój ostatni meldunek na Cmentarzu Północnym... (jr)

WIĘCEJ W NAJNOWSZYM WYDANIU "TYGODNIKA NADWIŚLAŃSKIEGO" LUB eTN.