Kronika policyjna 15 V

NARKOTYKOWE ZATRZYMANIE

Policjanci zatrzymali mieszkankę Opatowa podejrzewaną o posiadanie środków odurzających.  Podczas  kontroli  osobistej  znaleźli przy niej dwa zawiniątka z folii aluminiowej, w których znajdował się zielony susz roślinny. Wstępne badania wykazały, że jest to marihuana. Podczas przeszukania miejsca zamieszkania  19-latki,  policjanci  znaleźli  również szklane lufki. Okazało się, że dziewczyna susz nabyła od 17-letniego mieszkańca Opatowa. Po  przeszukaniu  przeprowadzonym  w  jego domu znaleziono pół grama suszu marihuany,  który  był  schowany  w  opakowaniu  po płytach CD, oraz wagę elektroniczną.

NOCNY ROZBÓJ

Przy ul. Kochanowskiego w Tarnobrzegu powracającego do domu późnym wieczorem  44-latka  zaczepiła  grupa  nieznanych mu mężczyzn. Napastnicy dotkliwie go pobili, a następnie zabrali mu zegarek oraz pieniądze. Mężczyzn spłoszyła kobieta, która na widok bójki zaczęła krzyczeć. Rabusie rzucili się do ucieczki, a pokrzywdzony powiadomił o rozboju policję. Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania sprawców przestępstwa. Miejski monitoring pomógł im w ustaleniu drogi ich ucieczki.   Po krótkim  czasie  zatrzymano  dwóch  mężczyzn,    mieszkańców Tarnobrzega w wieku 18 i 19 lat. Zostali oni przesłuchani i usłyszeli zarzuty.

AMATOR GIER?

Policjanci  zatrzymali  sprawcę  kradzieży konsoli do gier o wartości 2 tysięcy złotych, do której doszło 13 kwietnia  br. w sklepie ze sprzętem RTV w Mielcu. O zdarzeniu policję powiadomili pracownicy sklepu. Przekazali oni funkcjonariuszom zapis z kamer monitoringu, które zarejestrowały kradzież. Z relacji pracowników wynikało, że młody mężczyzna wszedł do sklepu, wziął pudełko  z  konsolą  i  zaczął  uciekać.  Skradziony sprzęt porzucił nieopodal sklepu. Konsola w nienaruszonym stanie wróciła do dalszej sprzedaży. Zatrzymany 22-letni mieszkaniec Mielca,  przyznał  się  do  kradzieży.  Swoje zachowanie  tłumaczył  brakiem  pieniędzy. Skradzioną konsolę planował sprzedać.

KRADLI DREWNO Z LASU

Mieleccy  policjanci  zatrzymali  trzech mężczyzn, którzy na dwóch wozach transportowali  drewno  z  lasu.  Mężczyźni  zostali zatrzymani, przedstawiono im zarzut wyrębu  i  kradzieży  drewna  o  wartości  2 tysięcy złotych. Zatrzymani przyznali się do stawianych im zarzutów. Skradzione drewno zostało zabezpieczone przez strażników leśnych.

POMYSŁ NA BIZNES

Policjanci  otrzymali  informację,  że dwóch młodych mężczyzn ukradło drogie markowe perfumy z jednej z drogerii na terenie Mielca. Zebrany materiał dowodowy pozwolił  zatrzymać  i  przedstawić  zarzuty 18-latkowi i jego 25-letniemu koledze. Jak ustalili policjanci, łup był wart blisko 600 złotych.  Tuż  po  dokonaniu  przestępstwa mężczyźni sprzedali skradziony towar przypadkowym przechodniom. Obaj mężczyźni usłyszeli  zarzut  kradzieży.  Tłumaczyli,  że potrzebowali pieniędzy na jedzenie i utrzymanie.

NA PODWÓJNYM GAZIE

W miejscowości Kopki na drodze krajowej nr 77 funkcjonariusze z niżańskiej drogówki prowadzili kontrolę prędkości pojazdów. W trakcie działań "na radar" wpadł 23-letni  mieszkaniec  Sarzyny.  Kierowca opla  astry  został  zatrzymany  do  kontroli drogowej. Przekroczył dozwoloną prędkość o 27 km. Legitymujący mężczyznę policjant wyczuł od niego również alkohol. Badanie urządzeniem wskazało blisko 0,8 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali prawo jazdy kierującego i zabezpieczyli pojazd. Kolejny nietrzeźwy kierowca został  zatrzymany  w  miejscowości  Bieliniec gmina Ulanów. 40-letni mieszkaniec Bielińca miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Na ul. 1000-lecia policjanci skontrolowali forda escorta. Kierowca, 44-letni mieszkaniec Korabiny, miał ponad 2,7 promila alkoholu w organizmie. Wszyscy trzej stracili prawo jazdy.

TO NAPAD

17  marca  br.  stalowowolscy  policjanci przyjęli zgłoszenie o napadzie, do jakiego doszło w jednym ze sklepów przy alejach Jana Pawła II. Z relacji właściciela sklepu wynikało, że w chwilę po tym jak do sklepu weszło  dwóch  młodych  mężczyzn,  jeden z  nich  zaatakował  61-letniego  mężczyznę i ukradł mu telefon komórkowy oraz pieniądze.  Drugi  mężczyzna  zabrał  ze  sklepu cztery  dresowe  bluzy.  Zaraz  po  tym  obaj napastnicy  uciekli.  Pokrzywdzony  swoje straty  oszacował  na  ponad  1300  złotych. Zebrane  informacje,  doprowadziły  funkcjonariuszy do napastników. W tym tygodniu  policjanci  zatrzymali  19-latka  i  jego 21-letniego  wspólnika,  mieszkańców  powiatu niżańskiego. Młodzi mężczyźni trafi li do policyjnego aresztu. Śledczy odzyskali skradziony  telefon  komórkowy.  Na  podstawie zgromadzonych w sprawie dowodów prokurator  przedstawił  obu  mężczyznom zarzut rozboju. (jd)

DZWON GONI DZWON

Na tył zatrzymującego się przed przejściem  dla  pieszych  na  ul.  Popiełuszki w Stalowej Woli w sąsiedztwie Biblioteki Międzyuczelnianej  peugeota  z  impetem najechało  renault.  Jego  kierowca  nawet nie  usiłował  hamować,  za  to  usiłował... obarczyć  winą  kierowcę  peugeota,  którego  pasażerkę  z  miejsca  wypadku  zabrało do  szpitala  pogotowie.  Wstępnie  rozpoznano  uszkodzenie  kręgosłupa.  Momentalnie utworzyły się gigantyczne korki i na ul. Popiełuszki, i na wpadającej w nią ul. Okulickiego. Dzień  później  kilkadziesiąt  metrów  od tego miejsca, tuż za przejściem dla pieszych obok "Słonecznej" przy tej samej ulicy, doszło do kolejnego wypadku w bardzo podobnych  okolicznościach.  Na  tył  skody,  której kierowca zatrzymał się, aby umożliwić wyjazd z parkingu innemu kierowcy, najechało rozpędzone renault scenic. W jego tył uderzył fiat  punto.  2-letnie  dziecko  jadące  fiatem, doznało obrażeń wymagających przewiezienia go do szpitala. (r)