Zamknij

Kronika policyjna 26 III

10:16, 25.03.2015 TN
Skomentuj

z kroniki policyjnej_winietkaTRAGICZNY WYPADEK

Policjanci  wyjaśniają  okoliczności  tragicznego  wypadku,  do  którego  doszło w  miejscowości  Łazory  (gm.  Harasiuki). Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że wyjeżdżająca z drogi podporządkowanej  rowerzystka  nie  ustąpiła  pierwszeństwa i zderzyła się z ciężarowym mercedesem. Mimo podjętej reanimacji 75-letnia kobieta zmarła na miejscu wypadku. Kierowca mercedesa był trzeźwy.

Śmiertelny wypadek miał miejsce także w Stalach (gm. Grębów). Samochód marki ford potrącił mężczyznę prawdopodobnie idącego środkiem jezdni. Podjęta reanimacja 54-latka, niestety, nie przyniosła skutku. 27-letni kierowca forda był trzeźwy.

ZBIEGŁ Z MIEJSCA KOLIZJI

W Stalowej Woli na alejach Jana Pawła II doszło do kolizji. Kierowca volkswagena golfa  najechał  na  zaparkowany  samochód marki  Toyota  Rav4,  a  następnie  odjechał z miejsca zdarzenia. Z uzyskanych przez policjantów informacji wynikało, że kierowca może być pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusze zaczęli szukać pojazdu i kierowcy. Po kilkunastu minutach jeden z patroli na ulicy  Popiełuszki  zauważył  poszukiwany pojazd. Kierowcą okazał się 23-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Badanie wykazało, że mężczyzna miał 1,89 promila alkoholu w organizmie.  Policjanci  zatrzymali  mu  prawo jazdy. On sam trafi ł do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości.

NA ZŁOŚĆ KOLEDZE

Do  niecodziennej  interwencji  zostali wezwani  tarnobrzescy  policjanci.  Mieszkankę  ulicy  Słomki  zaniepokoił  monotonny warkot silnika koparki, która stała na  poboczu  drogi.  Nie  wykonywano  nią żadnych prac. W pobliżu nie było też ani operatora koparki, ani innych pracowników firmy. Wezwani na miejsce funkcjonariusze  ustalili,  że  koparka  od  co  najmniej  dwóch  godzin  pozostawiona  była na chodzie. Kabina pojazdu była otwarta. Podczas  wyjaśniania  sprawy  okazało  się, że pracownicy firmy budowlanej pokłócili się, po czym operator koparki pojechał do domu, nie wyłączając silnika i nie zamykając maszyny. Mężczyzna poniesie konsekwencje  naruszenia  przepisów  Prawa o ruchu drogowym.

DILER ZATRZYMANY

Policjanci i celnicy weszli do domu mieszkańca Jeżowego. 20-latek był podejrzewany o posiadanie i handel środkami odurzającymi.  Funkcjonariusze  przeszukali  pomieszczenia gospodarcze, mieszkalne i samochód. Na  meblach  w  pokoju  mężczyzny  znaleźli woreczki z odważoną białą substancją oraz większy worek z suszem. Badanie testerem wykazało w nich obecność substancji zakazanych. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony  na  komendę.  W  trakcie  przesłuchania przyznał się do handlu narkotykami, które przywoził z Rzeszowa.

SKOŃCZYŁO SIĘ NA HUKU

OLYMPUS DIGITAL CAMERANa  szczęście  tym  razem  skończyło  się na wielkim "bum!", kiedy pasażerski bus jednej z firm przewozowych uderzył w tył osobowego  forda,  wytrącając  go  z  toru jazdy. Osobówka wyleciała z szosy, uderzając  lewym  bokiem  w  masywny  słup podtrzymujący  oświetlenie  i  oznakowanie... przejścia dla pieszych. Całe zajście miało miejsce na ul. Staszica w Stalowej Woli  (DK77),  na  przejściu  dla  pieszych pomiędzy  osiedlem  zwanym  "Manhattanem"  a  LO  im.  KEN.  Na  szczęście  nikt nie ucierpiał.

KARAMBOL NA ENERGETYKÓW

W Stalowej Woli na ulicy Energetyków doszło do wypadku drogowego. Wstępne ustalenia  wskazują,  że  39-letni  mieszkaniec Rzeszowa jadący mercedesem w kierunku Niska zjechał na lewy pas i zderzył się z peugeotem kierowanym przez 58-letniego  mieszkańca  powiatu  stalowowolskiego. Mercedes uderzył jeszcze w mazdę i  opla.  Do  szpitala  z  obrażeniami  został przewieziony kierowca peugeota.

NA HAJU ZA KÓŁKIEM

Staszowscy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej na terenie gm. Rytwiany osobówkę kierowaną przez 19-latka. Zachowanie  kierowcy  zaniepokoiło  mundurowych, dlatego poddano go badaniu na zawartość środków odurzających. Wynik okazał się pozytywny. W pojeździe stróże prawa znaleźli torebki foliowe z suszem roślinnym. Mężczyzna trafi ł do policyjnego aresztu. W trakcie prowadzonych czynności okazało się, że zatrzymany odpowiada również za udzielanie środka odurzającego osobom nieletnim. 19-latek przyznał się do popełnienia wszystkich przestępstw. Ze swojego postępowania będzie tłumaczył się przed sądem.

ZATRZYMANI PO DERBACH

300 policjantów czuwało nad bezpieczeństwem osób, podczas sobotniego meczu pił-karskiego, który został rozegrany pomiędzy "Siarką" Tarnobrzeg i "Stalą" Stalowa Wola. Funkcjonariusze  zatrzymali  cztery  osoby, które  zakłócały  porządek  publiczny  oraz dopuściły się dewastacji mienia. Podczas trwania meczu na trybunie tarnobrzeskiej drużyny doszło do podpalenia świecy dymnej. Pseudokibic za popełniony czyn odpowie przed sądem. Za popełnione wykroczenie odpowiedzialność poniesie także 54-latek ze Stalowej Woli, który naruszył porządek publiczny. Mężczyzna podczas  wychodzenia  z  sektora  kibiców ściągnął spodnie i odwrócił się prowokacyjnie  w  kierunku  kibiców  "Siarki".  Badanie alkomatem wykazało 1,55 promila alkoholu w jego organizmie. Ponad 3 promile alkoholu w organizmie miał  34-letni  mieszkaniec  Tarnobrzega, który  w  rejonie  bramy  wyjazdowej  na stadion rzucił szklaną butelką w policyjny  radiowóz.  1,38  promila  miał  z  kolei w organizmie 37-letni mieszkaniec Przemyśla, którego zatrzymali policjanci przed stadionem. Oczekując na mecz na pobliskim parkingu, postanowił zniszczyć znak drogowy.

(TN)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%