Kronika policyjna 27 VIII

ŚMIERTELNE POTRĄCENIE

Do  śmiertelnego  potrącenia  rowerzysty doszło w Jastkowicach (gm. Pysznica). Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, 60-letni  rowerzysta  jechał  z  Jastkowic w kierunku Pysznicy, gdy został potrącony przez samochód marki Audi a8. Po uderzeniu  mężczyzna  wpadł  do  rowu.  Audi zatrzymało  się  około  50  metrów  dalej. Na  drodze  nie  było  śladów  hamowania. 70-letni  kierowca  prawdopodobnie  nie zauważył  rowerzysty.  Został  zatrzymany w policyjnym areszcie.

ROWERZYSTKA POD KOŁAMI

Kolbuszowscy  policjanci  wyjaśniają  okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło  w  Bukowcu  (gm.  Kolbuszowa),  na odcinku  drogi  nr  987  relacji  Kolbuszowa −  Sędziszów  Małopolski.  Dotychczasowe ustalenia wskazują, że kierujący audi 28-letni  mieszkaniec  gminy  Kolbuszowa  uderzył w jadącą z przeciwnego kierunku rowerzystkę, która wykonywała manewr skrętu w lewo i wjechała wprost pod nadjeżdżający samochód. W wyniku zdarzenia kierująca rowerem 74-letnia mieszkanka gminy Kolbuszowa z obrażeniami trafiła do szpitala. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.

4 PROMILE NA DWÓCH KÓŁKACH

Na ul. Płończyska w Bielinach (gm. Ulanów) funkcjonariusze ruchu drogowego zatrzymali do kontroli kierowcę motoroweru marki  Simson,  który  jechał  całą  szerokością jezdni. 31-letni mieszkaniec Bukowiny wracał do domu. Był tak pijany, że jechał od krawężnika do krawężnika. Badanie alkomatem  wskazało  3,97  promila  alkoholu w jego organizmie. Policjanci zabezpieczyli pojazd.  Kierowca  ze  swego  postępowania będzie tłumaczył się przed sądem.

86-LETNIA ZŁODZIEJKA

Do  dyżurnego  niżańskiej  komendy  zadzwoniła mieszkanka miasta z informacją, że w jej domu przebywa kobieta, która próbowała  ją  okraść.  Właścicielka  domu  zeszła na chwilę do piwnicy. Drzwi wejściowe do  domu  były  otwarte.  Kiedy  wychodziła z  piwnicy,  zobaczyła  w  przedpokoju  obcą kobietę, trzymającą rękę w jej torebce wiszącej w przedpokoju. Zawołała syna, który  zamknął  drzwi  i  zatrzymał  kobietę  do przyjazdu policji. 86-letnia Romka była zaskoczona faktem przyłapania na kradzieży. Twierdziła, że chciała tylko napić się wody, nie miała żadnych złych zamiarów. Kobieta została przekazana funkcjonariuszom, którzy przewieźli ją na komendę. Okazało się, że  jest  mieszkanką  powiatu  kraśnickiego. W  miejscu  swojego  zamieszkania  była  już notowana w związku z podobnymi zdarzeniami.  W  trakcie  przesłuchania  usłyszała zarzut naruszenia miru domowego i usiłowania kradzieży.

ZATRZYMANY POSZUKIWANY

Patrol stalowowolskiej drogówki zatrzymał do kontroli rowerzystę, który przejechał przez przejście dla pieszych. Po wylegitymowaniu  okazało  się,  że  kierujący  to 39-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Badanie stanu trzeźwości wykazało 2,5 promila alkoholu w organizmie mężczyzny. Jak ustalili  funkcjonariusze,  39-latek  poszukiwany  był  do  odbycia  kary  pozbawienia wolności. Został zatrzymany w policyjnym areszcie,  a  następnie  odkonwojowany  do zakładu karnego.

BÓJKA PRZED RESTAURACJĄ

Za uszkodzenie ciała i mienia odpowie 25-letni mieszkaniec Mielca, który przed jedną  z  restauracji  znajdujących  się  na terenie miasta pobił innego klienta lokalu, a następnie uszkodził należący do niego rower. Prawdopodobny przebieg zdarzenia wyglądał następująco: do 25-latka siedzącego przy stoliku wraz ze znajomymi przysiadł się 43-letni mężczyzna. W trakcie rozmowy pomiędzy mężczyznami wywiązała się sprzeczka, w rezultacie której 25-latek uderzył kilkakrotnie w twarz starszego  od  siebie  mężczyznę,  a  następnie przewrócił  go  na  ziemię  i  zaczął  kopać. Po wszystkim napastnik odszedł wraz z towarzyszącymi  mu  koleżankami.  43-latek poszedł za nim i poinformował go, że zadzwonił na policję. Wtedy młody mężczyzna podszedł do pokrzywdzonego, złapał prowadzony przez niego rower, rzucił nim kilkakrotnie  o  ziemię,  a  potem  po  nim skakał. Przybyli na miejsce funkcjonariusze zatrzymali agresywnego 25-latka. Ze swego postępowania będzie tłumaczył się przed sądem.

KOLEJNY WYPADEK

Do wypadku z udziałem trzech samochodów  osobowych  doszło  na  nowej,  oddanej kilka  dni  wcześniej  do  użytku,  obwodnicy Mielca. Do wypadku doprowadziła kobieta, która wyjechała z drogi podporządkowanej prawdopodobnie  ignorując  znaki  "ustąp pierwszeństwa". Zderzyła się z dwoma pojazdami  jadącymi  obwodnicą.  Pomocy  medycznej potrzebowało sześć osób. Na miejsce pojechały trzy karetki pogotowia, które z pacjentami wróciły do szpitala. Najbardziej ucierpiało  12-letnie  dziecko,  które  przewiezione zostało do szpitala w Tarnobrzegu. To drugi wypadek od otwarcia obwodnicy Mielca,  czyli  w  ciągu  kilku  dni  -  drugi  raz powodem było nieudzielenie pierwszeństwa przy wyjeżdżaniu z bocznej drogi.

ROWEROWY ZŁODZIEJ

27-letni  mieszkaniec  Mielca,  który  w  ciągu bieżącego miesiąca ukradł sześć rowerów o łącznej wartości blisko 4 tysięcy złotych, został  zatrzymany. Jak  ustalili  funkcjonariusze, mężczyzna  sprzedawał  skradzione  rowery przypadkowo napotkanym na mieście osobom, oraz poprzez ogłoszenia na jednym z portali społecznościowych. W wyniku prowadzonych czynności policjanci odzyskali trzy rowery.

OPLEM W AUTOBUS

Do  zderzenia  autobusu  Miejskiej  Komunikacji Samochodowej z oplem vivaro doszło w Mielcu. Autobus wjechał na skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną równocześnie z oplem. Doszło  do  zderzenia,  w  efekcie  którego uszkodzony został przód obu pojazdów. Jedna osoba podróżująca oplem została przewieziona do szpitala. Obaj kierowcy twierdzili, że wjechali na skrzyżowanie na zielonym świetle. Monitoring uliczny wykazał jednak, że opel miał światło czerwone. Jego kierowca został pozbawiony prawa jazdy.