Zamknij

Mecze w cieniu tragedii

09:16, 30.03.2016 TN Aktualizacja: 09:50, 30.03.2016
Skomentuj

W Wielką Sobotę sport podkarpacki okrył się żałobą. Na drodze 875 relacji Kolbuszowa - Sokołów Małopolski, w miejscowości Werynia, doszło do tragicznego wypadku. Ciężarówka scania zderzyła się z volkswagenem transporterem, którym podróżowało osiem osób.

Byli to piłkarze, w większości wychowankowie Stali Mielec. Jechali z Mielca do Wólki Pełkińskiej na trzecioligowy mecz grupy lubelsko-podkarpackiej miejscowej Wólczanki, której byli zawodnikami, z Avią Świdnik. Na miejscu zginęli bracia: Rafał Pydych (27 lat) i Kamil Pydych (22 lata) oraz 18-letni Patryk Szewczak. W sobotnie popołudnie w szpitalu wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie zmarł Mariusz Korzępa, a w niedzielę walkę o życie przegrał również piąty z piłkarzy - Kamil Oślizło. "Odeszli do DRUŻYNY NIEBIOS, szok" - to najczęściej publikowane w internecie komentarze po tym wydarzeniu. Tragiczna śmierć piłkarzy z Podkarpacia poruszyła także prowadzących facebookowy fanpage związany z naszym reprezentacyjnym bramkarzem Arturem Borucem: "PRZYJACIELE, choć nie ma WAS już z nami, to będziemy o WAS pamiętać..." - taki post pojawił się na nim w sobotę. Przed meczem Polska - Finlandia minutą ciszy pamięć tragicznie zmarłych piłkarzy uczciła publiczność zgromadzona na stadionie we Wrocławiu... (zb)

WIĘCEJ W NAJNOWSZYM WYDANIU "TYGODNIKA NADWIŚLAŃSKIEGO" LUB eTN.

(TN)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%