W ubiegłym tygodniu prezydent GRZEGORZ KIEŁB zdradził, że na wrześniową sesję Rady Miasta trafi projekt uchwały zakazującej spożywania alkoholu na plaży nad Jeziorem Tarnobrzeskim. Wywołało to falę komentarzy.
- Nad jeziorem są punkty gastronomiczne i tam będzie można spożywać alkohol. Na plaży nie - mówił prezydent podczas konferencji prasowej, która w ubiegłym tygodniu odbyła się w magistracie. - Jestem zszokowany, gdy widzę, jak młodzi ludzie zwożą nad jezioro zgrzewki piwa i później leżą plackiem, nie dając znaku życia, a puszki i kapsle walają się po całej plaży. W tym momencie policja ani straż miejska nie mogą w żaden sposób na to reagować, bo plaża nie jest uznawana za miejsce publiczne.
Zakaz miałby obowiązywać od nowego sezonu letniego. G. Kiełb przypomina, że w ostatnich latach takie ograniczenia wprowadziły takie miejscowości turystyczne jak Gdynia, Gdańsk czy Sopot. Mówi też, że ma nadzieję, iż służby porządkowe będą bezwzględne wobec osób, łamiących te przepisy.
- Jeśli ktoś chce się upić, to i tak się upije. W jakiś sposób będziemy jednak starać się temu przeciwdziałać. Ten tragiczny wypadek, który niedawno miał miejsce, też był związany z alkoholem. Były informacje, że ten młody człowiek pływał na materacu pod wpływem - komentuje G. Kiełb. Po tych zapowiedziach w sieci zawrzało. Opinie plażowiczów są mocno podzielone. Jedni odebrali to jako zamach na ich wolność i swobodę, inni odetchnęli z ulgą, że wreszcie będą mogli spokojnie wypoczywać.
Idąc brzegiem jeziora, łatwo zauważyć, że piwo piją tam niemal wszyscy, ale trudno też nie odnieść wrażenia, że część z nich przesadza z jego ilością lub zbytnio obnosi się ze swoją miłością do tego trunku.
Oddajmy jednak głos internautom, którzy komentowali sprawę na Facebooku i forach. Oczywiście, najwięcej było opinii negatywnych - z zasady bowiem ci, którym pomysły władzy się podobają, nie czują potrzeby nagłaśniania tego faktu.
"Czym on (prezydent - red.) jest zszokowany? Tym, że w lato przy takich upałach ludzie chcą się napić piwa na plaży? Wydawało mi się że to normalne... Jedni po sobie sprzątają inni nie. Władza miasta powinna zadbać o to, żeby było tam po każdym dniu czysto. Niech zatrudni więcej ludzi do sprzątania, skoro tak go to razi. Założę się że niejeden tarnobrzeżanin chętnie przyjąłby taką pracę, patrząc na to jakie jest tu bezrobocie" - pisze Edyta (...)
Rafał Nieckarz
Więcej w papierowym oraz elektronicznym wydaniu "TN"
Jan07:59, 06.08.2015
Wprowadzić jeszcze zakaz palenia na plaży i EGZEKWOWAĆ zakaz grilowania. W piachu pełno petów i nie każdy chce być okadzany dymem i zapachem ze spalonego mięsiwa o którym zapomnieli pijani plażowicze. 07:59, 06.08.2015
Zosia13:00, 10.08.2015
Zosia
Tak tak Tak bardzo dobrze Panie Prezydencie iść nad wode i patrzeć na pijackie młode buzie to niesmaczne.
Pijany to okropny i obrzydliwy a widok puszki z piwem czy po piwie to większości kobietom zmywa uśmiech z twarzy.
Tu tylko się wypoczywa i tak ma być pije się w chaszczach - Pijaczki.
Zosia.
Jeszcze Panie Prezydencie prosimu o drugi basen i siłownie gdzieś na drugiej części miast czyli na Dzikowie.Dziękujemy.
Możemy na przyszłość poprosić o stadninę koni też by było fajnie na Dzikowie a z piwem Precz Precz.
Dziękuję Zosia. 13:00, 10.08.2015
Piotr08:23, 11.08.2015
Nie byłoby problemu gdyby nie to jakimi jesteśmy brudasami. Oczywiście nie wszyscy ale wystarczy że na 10 osób 2 brudzą i już będzie syf. Pozostałości na plaży to nie tylko butelki po alkocholu. Żle świadczy o ludziach, że trzeba ich straszyć mandatem by nie śmiecili. 08:23, 11.08.2015
Wacław08:08, 12.08.2015
Z piciem na plaży częściowo można spokojne poradzić ustawiając przy wyjazdach patrole policji z alkotestami. Niech dmuchają zarówno kierowcy samochodów jak i rowerzyści.
Po paru dniach takich kontroli będzie trochę spokojniej. 08:08, 12.08.2015
Piotr08:19, 11.08.2015
0 0
Popieram taki pomysł choć z egzekwowaniem zakazu będą problemy jak zwykle w takich wypadkach. Jeśli choć w części plaża stanie się czystrza od pozostałości po alkocholu a rozbiegane oczka naszej kochanej młodzieży nie będą takie wulgarne jak teraz to super.
Brud pijacki na plaży to nie wszystko. Co z pupilkami???? Nie wiem, czy nie lepiej położć się na piasku przy wypitej puszce, czy przy psich odchodać??? 08:19, 11.08.2015