Tarnobrzescy policjanci otrzymali zgłoszenia o próbach oszustwa metodą na " wnuczka". Młoda kobieta dzwoniąc do starszych osób, prosiła o pożyczenie sporej kwoty. Wszyscy rozmówcy domyślili się, że może to być oszustwo i nie przekazali pieniędzy. Policjanci apelują o szczególną ostrożność i rozwagę.
Dziś przed godz. 11, na terenie miasta Tarnobrzega, przestępcy podjęli kolejną próbę oszustwa metodą na "wnuczkę i córkę". Młoda kobieta podająca się raz za wnuczkę, innym razem za córkę, dzwoniła do mieszkanek ul. Sikorskiego, Tarnowskiego oraz Skalnej Góry w Tarnobrzegu i prosiła o pomoc finansową. Oszustka zapłakanym głosem twierdziła, iż spowodowała wypadek drogowy i musi ponieść spore koszty. Od jednej seniorki zażądała sumy 75 tys. złotych. Na szczęście mieszkanki Tarnobrzega nie dały się oszukać. Domyśliły się nieuczciwych zamiarów kobiety, ponieważ o oszustwie "na wnuczka" słyszały w radiu, telewizji i czytały o tej metodzie w gazetach.
Policjanci apelują:
O szczególną rozwagę i ostrożność. Bądźmy podejrzliwi, gdy ktoś niespodziewanie prosi nas o pożyczkę. Osoby starsze i samotnie mieszkające są szczególnie narażone na próby oszustwa. Radzimy, aby w razie jakichkolwiek wątpliwości sprawdzić wiarygodność rozmówcy i skontaktować się z rodziną. W przypadku podejrzeń, że ktoś próbuje wyłudzić pieniądze, należy niezwłocznie powiadomić policję dzwoniąc na numer 997.
pomaranczka19:33, 09.10.2017
0 0
O metodzie "na wnuczka" jest tak głoś no, że aż dziw bierze, że ktoś tego jeszcze próbuje 19:33, 09.10.2017
adam18:40, 10.10.2017
0 0
okradać starszych ludzi to naprawdę trzeba nie mieć sumienia 18:40, 10.10.2017