Jeżeli zaplanowane na niedzielę "rozmowy ostatniej szansy" nie przyniosą rezultatu, w poniedziałek, 8 października, pielęgniarki i położne z tarnobrzeskiego szpitala rozpoczną strajk. Pełną obsadę pielęgniarską będą miały tylko SOR, OIOM i onkologia.
Pielęgniarki i położne z Wojewódzkiego Szpitala im. Zofi i z Zamoyskich Tarnowskiej w Tarnobrzegu są od czerwca w sporze zbiorowym z dyrekcją. Powód konfl iktu to niskie płace "białego personelu". Początkowo protestujące pielęgniarki domagały się 1600 zł podwyżki.
- Wielokrotnie spotykałyśmy się z dyrekcją szpitala i przedstawicielami Urzędu Marszałkowskiego. Ograniczałyśmy nasze żądania, zgodziłyśmy się na daleko idące ustępstwa. Ale teraz zostałyśmy postawione pod ścianą - mówi Halina Sasiela-Błażejczak, szefowa tarnobrzeskich struktur Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych... (wel)
Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu "TN".
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz