Zamknij

Przedszkolne dylematy

08:51, 12.06.2013 TN Aktualizacja: 09:08, 12.06.2013
Skomentuj

Jak zwykle o tej porze roku, jednym z zapalnych tematów jest sprawa braku miejsc w przedszkolach. I nic dziwnego, skoro w Sandomierzu z kwitkiem odesłano ponad 70 dzieci.

W okresie tegorocznego naboru o miejsce w dysponujących 650 miejscami miejskich placówek ubiegało się około 750 maluchów, z których  dla 90 zabrakło miejsca. Wśród nich było siedemdziesięcioro dzieci z miasta i 20 z podsandomierskich gmin. Określając kryteria przyjmowania dzieci, wiceburmistrz Ewa Kondek stwierdziła, że zgodnie z obowiązkiem ustawowym, pierwszeństwo miały pięcio- i sześciolatki. Poza tym - co zrozumiałe - preferowano dzieci zameldowane w mieście. Kolejne punkty przysługiwały dzieciom rodziców pracujących oraz wychowywanych przez samotne matki. Wiceburmistrz zwraca uwagę, iż dla części dzieci szansą na dostanie się do przedszkola  będzie oddanie nowej siedziby przedszkola nr 5 przy ul. Portowej.

W związku z tą informacją otrzymaliśmy kilka interwencji, w których rozżaleni rodzice zarzucają władzom miejskim nieracjonalność działania.  Pytają, czy logiczna była budowa nowego przedszkola w części miasta, w której dzieci jest stosunkowo mniej? Czy nie lepiej było pomyśleć o budowie nowego przedszkola po lewej stronie Wisły, a więc z części z największą liczbą pociech w wieku przedszkolnym? (...)

Jan Adam Borzęcki

Więcej w papierowym wydaniu "TN".

(TN)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%