Przyznał się do winy

Tomasz M. ma 20 lat, ale wygląda jak 15-latek. Na ławie oskarżonych, w towarzystwie rosłych policjantów, przypomina zagubione dziecko. Ale nie zmienia to faktu, że za gwałt na 12-latce spędzi wiele lat w więzieniu. Zapadł wyrok w głośnej sprawie, dotyczącej sytuacji, jaka wydarzyła się podczas wycieczki tarnobrzeskiej młodzieży.

23 kwietnia 2016 r. 12-letnia Paulina wraz z grupą dzieci i młodzieży z Tarnobrzega pojechała na wycieczkę do Mszany Dolnej. Tam spotkała znanego jej 19-latka z Tarnobrzega, Tomasza M. To, co stało się potem, ze względu na dobro dziewczynki, zostało objęte tajemnicą. Wiadomo jednak, że chłopak dopuścił się wobec 12-latki czynności seksualnych, a potem odbył z nią stosunek. Bez względu na to, czy stało się to za przyzwoleniem dziewczynki, czy nie, był to gwałt, bowiem każda forma seksu z osobą, która nie ukończyła 15. roku życia w świetle polskiego prawa jest gwałtem. Gdy sprawa wyszła na jaw, 19-latek sam zgłosił się na policję i złożył szczegółowe zeznania... (wel)

WIĘCEJ W NAJNOWSZYM WYDANIU "TYGODNIKA NADWIŚLAŃSKIEGO" LUB eTN.