Nieznany mężczyzna rozpylił gaz w autobusie Miejskiej Komunikacji Samochodowej w Mielcu. O zdarzeniu poinformowała media jedna z pasażerek.
Do zdarzenia miało dojść w jednym z kursowych autobusów MKS Mielec, w połowie stycznia, nieznany sprawca miał rozpylić gaz. - Z relacji pasażerów wynika, że mógł to być gaz pieprzowy, który spowodował duszności i kaszel u wszystkich osób - informuje pasażerka autobusu.
Według mielczanki, kierowca zatrzymał pojazd i otworzył okna oraz drzwi by go przewietrzyć. Gdy upewnił się, że nikomu nie stało się nic poważnego, gaz ulotnił się z pojazdu, kierowca kontynuował kurs.
Sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia. Mógł doprowadzić do tragedii, sprowadził realne zagrożenie dla życia i zdrowia pasażerów. Niestety nikt nie zawiadomił policji, sprawca tego zdarzenia może pozostać bezkarny.
jm
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz