Tarnobrzeżanie uczcili Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. W oficjalnych obchodach udział wzięli nie tylko przedstawiciele rodziny tarnobrzeskiego "niezłomnego" majora Hieronima Dekutowskiego, władze Tarnobrzega, ale też licznie włączyli się też mieszkańcy miasta.

Święto, obchodzone w naszym kraju po raz szósty, jest wyrazem hołdu dla żołnierzy drugiej konspiracji za świadectwo męstwa, niezłomnej postawy patriotycznej i przywiązania do tradycji niepodległościowych oraz za krew przelaną w obronie Ojczyzny. Jest także formą uczczenia bólu i cierpienia, jakiego żołnierze drugiej konspiracji doznawali przez wszystkie lata PRL i ciszy po 1989 roku.

Data 1 marca nie jest przypadkowa. Tego dnia w 1951 roku w mokotowskim więzieniu komuniści strzałem w tył głowy zamordowali przywódcę IV Zarządu Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość -Łukasza Cieplińskiego i jego towarzyszy walki. Tworzyli oni ostatnie kierownictwo ostatniej ogólnopolskiej konspiracji kontynuującej od 1945 roku dzieło Armii Krajowej.

W Tarnobrzegu obchody Dnia Pamięci "Żołnierzy wyklętych" rozpoczęły się już 28 lutego. W Tarnobrzeskim Domu Kultury odbyła się dyskusja z udziałem dr Mirosława Surdeja z rzeszowskiego oddziału IPN na temat Żołnierzy Niezłomnych. Po niej odbył się przedpremierowy pokaz głośnego filmu "Historia Roja".

O "Wyklętych" pamiętali uczniowie Gimnazjum nr 3 w Tarnobrzegu, którzy wspólnie z Przewodniczącym Rady Miasta Kamilem Kalinką i Sekretarzem Tarnobrzega Przemysławem Rękasem zapalili znicze pod tablicą pamiątkową, poświęconą działalności Dekutowskiego i jego oddziału.

Główne uroczystości upamiętniające Żołnierzy Wyklętych zorganizowano 1 marca. Zainaugurowano ja na placu Surowieckiego, gdzie znajduje się pomnik Hieronima Dekutowskiego ps. "Zapora"- tarnobrzeżanina, cichociemnego, dowódcy oddziałów partyzanckich AK, żołnierza wyklętego, zamordowanego w 1949 roku przez służby komunistyczne w mokotowskim więzieniu.

Podczas tej doniosłej uroczystości nie zabrakło władz samorządu Tarnobrzega, kombatantów, żołnierzy Wojska Polskiego, harcerzy, uczniów, oraz mieszkańców miasta.

- Dzisiejszy dzień jest hołdem dla bohaterów, którzy dzielnie przeciwstawiali się sowieckiej agresji i narzuconemu reżimowi komunistycznemu - mówił przed pomnikiem "Zapory" Prezydent Tarnobrzega Grzegorz Kiełb. - Żołnierze Wyklęci to Ci , którzy po krwawych latach nazistowskiej okupacji i terroru nie złożyli broni. Drodzy kombatanci i żołnierze polegli w walce z komunistycznym okupantem, wyklęto Was bo nie poddaliście się i do końca walczyliście o wolną i niepodległą Ojczyznę. Przez lata pozostawaliście w zapomnieniu. Jednak nam, w przeciwieństwie do waszych oprawców, niepodległa Rzeczpospolita nie jest obojętna. Dla nas jesteście bohaterami. Bohaterami i symbolami takich wartości jak: prawda, honor i suwerenna Polska. Chwała Żołnierzom Wyklętym! Chwała Bohaterom!

Następnie zgromadzeni udali się do Zamku w Dzikowie, gdzie wysłuchano wykładu prof. Ewy Kurek o życiu i działalności Hieronima Dekutowskiego. Podczas spotkania ciekawą wiadomość przekazała zgromadzonym Krystyna Frąszczak, siostrzenica Dekutowskiego. Zaprezentowała plakat promujący film dokumentalny poświęcony "Zaporze". Dokument niebawem będzie miał swoją premierę.

- Film o Dekutowskim-"Zaporze", będzie miał swoją premierę w kinie Atlantic w Warszawie. Jest to dokument wyprodukowany przez warszawski IPN. Będzie to na pewno wielkie wydarzenie - mówiła wzruszona Krystyna Frąszczak.

Dariusz Bajor/PSK