Tydzień nad Wisłą - wstępniak do najnowszego numeru TN

Ostatnio jeden z naszych czytelników zwrócił nam uwagę, że rubryka, którą właśnie czytacie, jest nieprecyzyjnie zatytułowana. I w pewnym stopniu ma rację. Teren ukazywania sie "TN" pokrywa się mniej więcej z terenem byłego województwa tarnobrzeskiego. Część anonsowanych w tym miejscu artykułów dotyczy miejscowości, którym bliżej do Sanu niż Wisły. Jednak kiedy pojawił się pomysł wprowadzenia na nasze łamy tej oto rubryki, chcieliśmy nawiązać do nazwy naszego pisma, a nie jego zasięgu. Wraz z wątpliwościami czytelnika pojawiła sie refl eksja, czy w szerszym gronie odbiorców nasze intencje zostały dobrze odczytane. To jak, "Tydzień nad Wisłą" czy "Tydzień nad Wisłą i Sanem"? Dajcie znać, co o tym myślicie.

Niezależnie od tego czy to nad Wisłą, czy nad Sanem, zawsze staramy się być tam, gdzie dzieje się coś, o czym warto napisać. Jednym z takim wydarzeń, już od dawna, jest tarnobrzeski festiwal Satyrblues. Byliśmy na nim i tym razem. Poziom imprezy rewelacyjny, ale wieści płynące od organizatorów bardzo niepokojące...

Dobre wieści płyną za to ze Staszowa. Młode tancerki grupy "Kleks I" odniosły wielki sukces na Międzynarodowym Festiwalu "Orfeo in Italia", organizowanym we włoskiej miejscowości Lido di Jesolo.

Ciągle mówi się o tym, że dzieci powinny się jak najwięcej ruszać, bo ruch to zdrowie. Jednak w erze zaawansowanej elektroniki sama wiedza o zdrowym trybie życia to za mało. No, ale lekcja wychowania fi zycznego pod okiem mistrzyni olimpijskiej może być niezłą motywacją. W Obrazowie taka niedawno się odbyła. Mimo że od zakończenia wojny minęło już ponad 70 lat, przeszłość wciąż o sobie przypomina. W ostatnim okresie na terenie Tarnobrzega wykopano kilka groźnych "pamiątek" z czasów II wojny światowej. Konieczne były ewakuacje mieszkańców i interwencje saperów. "Bomby »wychodzą na wierzch«" - artykuł o takim tytule znajdziecie na stronach poświęconych powiatowi tarnobrzeskiemu.

Kto jeszcze nie ma dość kampanii wyborczej, a chce być na bieżąco z lokalną polityką, tego zapraszam na czwartą stronę. Można tam przeczytać o tym, kto chce rządzić w gminach powiatu tarnobrzeskiego w nadchodzącej kadencji. W większości z nich wybory zakończą się już w pierwszej turze. Wcześniej jednak dojdzie do kilku ciekawych pojedynków. W Baranowie urzędujący burmistrz zmierzy się z wicestarostą.

Nie mogę nie wspomnieć o lekturze obowiązkowej tego wydania "TN". Jest nią historia kapitana Emila Jana Kornackiego, ostatniego żyjącego świadka zbrodni katyńskiej, weterana kampanii włoskiej 2 Korpusu Polskiego i uczestnika bitwy pod Monte Cassino. Prochy bohatera spoczęły na cmentarzu w Stalowej Woli-Rozwadowie. Jego życzeniem było zostać pochowanym w polskiej ziemi. Gorąco zachęcam do lektury!

Zastępca redaktora naczelnego

STELLA BOJCZUK-CZACHÓR

KUP elektroniczne wydanie Tygodnika Nadwiślańskiego: