Policjanci ze Stalowej Woli zatrzymali mężczyznę, który chwilę wcześniej ukradł rower sprzed jednego z bloków przy alejach Jana Pawła II.
Do kradzieży doszło w sobotę. Rower bez zabezpieczenia pod blokiem zostawił 62-letni mężczyzna. Wszedł do budynku, a gdy wyszedł jednośladu już tam nie było. Policjanci, których o tym powiadomił niedługo później na ulicy Okulickiego zauważyli mężczyznę, który jechał rowerem podobnym do skradzionego. Zatrzymali go do kontroli. Podczas rozmowy 41-latek przyznał się, że rower nie należy do niego. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a następnie usłyszał zarzut kradzieży. Dobrowolnie poddał się karze pozbawienia wolności na 6 miesięcy.
Fot. policja
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz