Ukradli... owce. Nie była to zbrodnia doskonała

Tarnobrzescy policjanci zatrzymali dwóch złodziei owiec. Zaraz po kradzieży sprawcy przewieźli zwierzęta do oddalonej o kilka kilometrów zagrody, aby zmylić trop, wymienili owce u innego hodowcy. Nie cieszyli się długo łupem. 

Do zdarzenia doszło kilka dni temu, w jednej ze wsi w gminie Grębów. Złodzieje w nocy, dostali się do pomieszczeń gospodarczych i ukradli pięć owiec z gatunku "Barbados". Hodowca wycenił straty na kwotę blisko 3 tys. zł.

Powiadomieni o tym zdarzeniu policjanci przystąpili do ustalania i zatrzymania sprawców tego przestępstwa. Dodatkowo współpraca z pokrzywdzonym pozwoliła funkcjonariuszom wytypować osoby, które mogły mieć związek z tą sprawą. Jak ustalono złodzieje, aby zmylić trop wymienili kilka sztuk kradzionych zwierząt z innym hodowcą. Charakterystyczne cechy skradzionych owiec oraz poczynione ustalenia pozwoliły zatrzymać obu sprawców.

Okazali się nimi 16 i 25-letni mieszkańcy gminy Grębów. Policjanci przesłuchali obu mężczyzn i przedstawili im zarzut kradzieży i oszustwa. Sprawcy przyznali się do zarzucanych im czynów.

Policjanci odzyskali zwierzęta, które trafiły do prawowitego właściciela.

Podejrzany 25-latek wkrótce odpowie przed sądem. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności. 16-latek za swoje czyny odpowie przed sądem rodzinnym.

Źródło: Policja