Niżańska Rada Miejska jednomyślnie odmówiła wyrażenia zgody na rozwiązanie stosunku pracy z radnym. Oklaskami pożegnała odchodzącego po 20 latach służby w magistracie skarbnika gminy Tadeusza Dziewę, witając na jego miejscu dobrze znaną w Tarnobrzegu Maria Nabrzeską.
Warto było czekać aż pięć godzin, bowiem uchwałę w sprawie odwołania radnego dyskutowano dopiero pod koniec sesji Rady Miejskiej, by usłyszeć piękne słowa Zbigniewa Kotuły, który z Błażejem Borowcem niejednokrotnie był (i dalej będzie) w sporze programowym. Obaj z przewodniczącym Waldemarem Ślusarczykiem, który długo czytał wielostronicowe uzasadnienie uchwały sporządzonej przez połączone komisje Rady Miejskiej, sprzeciwili się praktykom odwoływania radnego bez najmniejszego nawet zarzutu merytorycznego ze strony pracodawcy... (pn)
WIĘCEJ W NAJNOWSZYM WYDANIU "TYGODNIKA NADWIŚLAŃSKIEGO" LUB eTN.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz