Wracający do domu po służbie funkcjonariusz ruchu drogowego zauważył podejrzanych o włamanie do kiosku, powiadomił dyżurnego policji i wspólnie z przysłanym na miejsce patrolem zatrzymał ich. Mężczyźni usłyszeli zarzuty. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Do zatrzymania mężczyzn doszło w piątek przed godziną 1. na ul. Dąbrowskiej w Tarnobrzegu. Policjant z wydziału ruchu drogowego wracał po skończonej służbie do domu. Na jednym z osiedli zauważył dwóch mężczyzn. Ich zachowanie wzbudziło u funkcjonariusza podejrzenie, że mogą to być złodzieje. Nie mylił się. Gdy podszedł bliżej rozpoznał ich jako sprawców, którzy tej nocy włamali się do jednego z kiosków ruchu. Policjant podążył za mężczyznami. Na miejscu zdarzenia pojawił się wezwany przez funkcjonariusza patrol policyjny. Sprawcy widząc mundurowych rzucili się do ucieczki. Jeden z mężczyzn uciekając wyrzucił łom i młotek.
Obaj mężczyźni zostali zatrzymani. To mieszkańcy Tarnobrzega w wieku 19 i 20 lat. Byli pijani. Badanie alkomatem wykazało u każdego z nich blisko promil alkoholu w organizmie. Podczas przeszukania, policjanci znaleźli ponad 20 paczek papierosów różnych marek i słodycze.
Sprawcy trafili do policyjnej izby zatrzymań. Policjanci przesłuchali mężczyzn, przedstawiając im zarzuty popełnionych przestępstw. Śledczy ustalili, że mężczyźni dodatkowo podejrzani są o zniszczenie przystanku autobusowego. 19 i 20-latek wkrótce staną przed sądem. Za kradzież z włamaniem grozi im kara pozbawienia wolności do 10 lat.
Źródło: Policja Tarnobrzeg
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz