Jak bumerang wracają w samorządzie Tarnobrzega dyskusje na tematy związane z budynkami, które zamiast być chlubą miasta, szpecą je. Wałkowano już w tym roku temat niszczejącej kamienicy przy placu Bartosza Głowackiego, a teraz postanowiono, po raz enty, pochylić się nad sprawą niegdysiejszego kina "Wisła" i zamkniętego na cztery spusty dworca PKP.
Na ostatniej sesji Rady Miasta radna Anna Pekar przedstawiła wniosek komisji oświaty, kultury i sportu o wystąpienie przez prezydenta miasta do wojewódzkiego konserwatora zabytków o wpisanie do rejestru zabytków budynku dawnego Towarzystwa Gimnastycznego "Sokół". Historia obiektu, lepiej znanego tarnobrzeżanom jako wspominane już kino, sięga 1910 roku... (wp)
WIĘCEJ W NAJNOWSZYM WYDANIU "TYGODNIKA NADWIŚLAŃSKIEGO" LUB eTN.
edgar18:58, 25.10.2016
0 0
woła o pomstę 18:58, 25.10.2016