Zarząd Platformy Obywatelskiejw w Tarnobrzegu wydał oświadczenie, w którym odniósł się do informacji na temat roli radnego Dariusza Kołka w sprawie związenej z zatrzymaniem prezydenta miasta.
Oto jego treść:
"W ostatnich dniach pojawiły się doniesienia medialne, w których osoba radnego i członka PO Dariusza Kołka a zarazem dobre imię Platformy Obywatelskiej RP w Tarnobrzegu są w sposób nieuprawniony szkalowane.
Na posiedzeniu Zarządu PO w dniu 28 lutego 2018 r. radny Dariusz Kołek
był obecny i złożył obszerne wyjaśnienia.
Wedle oświadczeń radnego Dariusza Kołka zarzuty wysuwane wobec niego przez Panią Naczelnik Jolantę Kociubę są bezpodstawne ponieważ nie był jedyną osobą odwiedzającą gabinet prezydenta w tym dniu.
Potwierdził ponadto, że jest wyłącznie jednym z wielu świadków w toczącym się postępowaniu wobec Grzegorza K.
Dlatego w trosce o interes i dobre imię Platformy Obywatelskiej w Tarnobrzegu na mocy § 10 pkt 1 i 2 Statutu PO RP radny Dariusz Kołek złożył już wcześniej do władz Podkarpackiego Regionu PO wniosek o zawieszenie jego członkostwa w Platformie Obywatelskiej do czasu wyjaśnienia sprawy."
0
0
0
0
0
0
0 0
Słowo zarzut jest tu "z palca", naczelnik powiedziała tylko kto był u prezydenta, manipulacja proszę państwa, a poza tym jeśli czegoś nie zrobiłem/łam to otwarcie mówię że tego nie zrobiłem/łam, pan przedsiębiorca-radny (stanowisko CBA) nie wie jak powiedzieć że wręczał ale żeby wyglądało że niekoniecznie :D, partia też ma z tym problem i próbuje zastraszyć obywateli (w obronie swojego dobrego imienia) aby nie powielali informacji medialnych... Nie da się nie myśleć drodzy państwo. 09:06, 02.03.2018
0 0
Nie był jedyną osobą odwiedzającą, ale jedynym przedsiębiorcą. To nie żadne zarzuty tylko stwierdzenie faktu. Odpierając ataki na siebie bezpodstawnie atakuje innych . 10:55, 02.03.2018