Stalowa Wola. Podczas tegorocznych ferii zimowych zajęcia dla dzieci i młodzieży organizowały przede wszystkim obydwa Domy Kultury, Miejski i Spółdzielczy, Muzeum Regionalne, Miejska Biblioteka Publiczna, MOSiR i Stowarzyszenie "Dobro Powraca". Każde z tych zajęć miały nieco inny charakter i grono uczestników, ale mianownik - wspólny i identyczny: oderwać dzieciaki od telewizora oraz ekranu komputera, zmusić je do kreatywności i aktywności.
W jednych zajęciach, jak w MR czy bibliotece i jej filiach, uczestniczyło regularnie po kilkanaście osób, w innych, jak w MDK - kilkadziesiąt, zaś w SDK - tradycyjnie około... 200-300. Choć aura małolatów nie rozpieszczała i nie pozwalała poszaleć na nielicznych stokach saneczkowych, to i tak pomysłowość i energia organizatorów pozwalają wypełnić czas zajęciami daleko innymi od typowych szkolnych obowiązków.
Szkoda, że - jeśli zliczyć łącznie uczestników tych programów feryjnych oraz tych, którzy wyjechali na zimowiska - liczba uczniów spędzających ferie w tak atrakcyjny sposób wynosi, mimo godnego szacunku wysiłku organizatorów oraz zaangażowania środków finansowych z miejskiego budżetu, najwyżej kilkanaście procent wszystkich uczniów stalowowolskich szkół.
Jerzy Reszczyński
Filmiki z każdego dnia "Zimowej Laby" dostępne są na stronie [email protected].
Galerię zdjęć z ferii można zobaczyć w fotoreportażu - Zimowa Laba 2013
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz