Sam fakt, że ktoś konstruuje w garażu rowery, może wydawać się dość niecodzienny i godny podziwu. W tej historii nie chodzi jednak o to, że w ogóle tam powstają, ale o to, że nie są to jednoślady, które możemy spotkać w sklepach czy na giełdzie.
Daniel Osowski (na zdjęciu) z tarnobrzeskiego osiedla Wielowieś konstruuje rowery typu "beach cruiser", czyli - w dosłownym tłumaczeniu - "plażowe krążowniki". Historia tego typu jednośladów sięga lat trzydziestych minionego stulecia. Wyglądem przypominają nieco motocykle, ich charakterystyczną cechą jest długa, niska rama. To rowery dla tych, którzy lubią wyróżniać się w tłumie. Łączą w sobie odrobinę ekstrawagancji i klasyki.
- "Beach cruiserami" zafascynowałem się jakieś cztery lata temu. Zauważyłem je gdzieś w internecie. Spodobała mi się ta stylistyka, to, że są inne od wszystkich dostępnych na naszym rynku. Chciałem czymś takim jeździć. Zacząłem myśleć, że sam mogę zrobić taki rower, albo nawet lepszy - mówi Daniel Osowski. - Zawsze interesowałem się motocyklami, ale nigdy nie zrobiłem prawa jazdy na nie. Na rower, jak na razie, nie trzeba mieć takich uprawnień. Poszedłem więc w tę stronę.
Któregoś dnia po prostu poszedł do garażu z myślą, że spróbuje skonstruować własnego "beach cruisera". Pierwszy rower, który wyszedł spod jego ręki nie był jednak zbyt udany. Skończył pocięty na kawałki, które później zostały wykorzystane przy konstruowaniu kolejnych modeli. Podobny los spotkał jeszcze jeden z nich.
- Ten pierwszy to była porażka. Był krzywy, w ogólnie nie miał zbieżności. Ciężko było zgrać przednie koło z tylnym. Zrobiłem to jakby w powietrzu, bez użycia żadnych ram konstrukcyjnych, do profilowania rowerowej ramy - tłumaczy.
Do tej pory Daniel skonstruował pięć rowerów, z czego trzy "żyją" do dziś. Dwa z nich są srebrne, wykonane ze stali nierdzewnej. Trzeci ma polakierowaną czarną ramę, jest wyższy i krótszy do pozostałych - to była próba stworzenia czegoś w nieco innym klimacie. Próba udana. (...)
Rafał Nieckarz
Więcej w papierowym wydaniu "TN".
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz