Z zakończonych w niedzielę Mistrzostw Polski Juniorów i Juniorów Młodszych tarnobrzescy kajakarze wracają z 5 medalami.
Mistrzostwa rozegrane zostały na torze regatowym Malta w Poznaniu. Do stolicy Wielkopolski przyjechali reprezentanci 63 klubów z całej Polski.
Mocnym składem mógł pochwalić się Klub Kajakowy Jezioro Tarnobrzeg. Nasi zawodnicy aż pięciokrotnie stawali na podium, wykazując się wspaniała formą i hartem ducha. KK Jezioro Tarnobrzeg uzyskało w klasyfikacji medalowej juniorów wysokie, 6 miejsce.
Zuzanna Błażejczak, w kategorii K-1 500 m zdobyła srebrny medal. Swoją dominację na torze
pokazała jednak dopiero na dystansach 1000 m i 5000 m zdobywając podwójny tytuł Mistrza Polski.
3. miejsce i brązowy medal w kategorii K-1 3000 m zawisł na szyi Otylii Błażejczak, która świetne
przygotowanie pokazała również na krótkim dystansie - 500 m, zajmując 4. miejsce.
Brązowy medal zdobyła również tarnobrzeska osada Antoni Kołodziej i Aleksy Krystek w wyścigu K-2
na 5000 m oraz 6. miejsce w sprincie na 500 m.
Wspaniale spisali się też pozostali zawodnicy: Martyna Gruszczyoska i Jan Dzierzkowski zdobywając
wysokie miejsca w finałach B. Nasi młodzicy: Piotr Stępieo w wyścigach na 2000 m zajął 25. miejsce
w finale czternastolatków, a ścigający się w barwach Klubu Kajakowego Jezioro Tarnobrzeg Vlad
Grabar był 13. w wyścigu trzynastolatków.
- Jesteśmy dobrze przygotowani, jesteśmy w formie i jest w nas wola walki. Bardzo cieszy
mnie występ Zuzanny i Otylii, tym bardziej, że zapewnił im udział w imprezach międzynarodowych.
Zuzanna będzie we wrześniu walczyd na mistrzostwach świata, a Otylia na Turnieju Nadziei
Olimpijskich. Nasza osada, Antek i Aleks również pokazali, że są dobrze zgrani, że mogą byd w
czołówce - komentuje trener Piotr Kwasek.
- Jestem również zadowolony z występu naszych pozostałych zawodników Piotrka i Vlada oraz Martyny i Jaśka, którzy wywalczyli wysokie miejsca w finale B. Forma jest już wypracowana. Teraz trzeba dokonać drobnych korekt, doskonalić tempo pływania i technikę. Pamiętajmy, że Mistrzostwa Polski to impreza na którą zjeżdża kilkadziesiąt klubów z całego kraju, tu jest prawdziwa walka, ostra rywalizacja - dodaje szkoleniowiec.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz