Wszystko wskazuje, że wkrótce powiat niżański będzie miał piątego w ciągu niespełna czterech lat komendanta policji. Obecny złożył raport o zwolnienie.
Wprowadzenie nowego komendanta policji w Nisku odbyło się ledwie pół roku temu. W połowie kwietnia akt powołania na to stanowisko odebrał mł. inspektor Józef Kiełbasa z Ropczyc.
Przypomnijmy, że w kwietniu 2012 r. komendantem policji w Nisku został inspektor Marian Szkodziński, który pod koniec lutego 2013 r. przeszedł na emeryturę. Obowiązki komendanta przejął po nim na krótko mł. insp. Tomasz Oleksak. Na początku czerwca 2013 r. szefem niżańskich policjantów został mł. insp. Lucjan Maczkowski ze Stalowej Woli, który w kwietniu 2015 r. objął w tym mieście stanowisko komendanta powiatowego.
W chwili przyjścia do Niska, w kwietniu br., mł. insp. Józef Kiełbasa miał za sobą 29 lat służby w policji. Od 1990 r. pełnił wiele funkcji, m.in. był komendantem komisariatu w Borowej, naczelnikiem wydziału prewencji KPP w Mielcu, oficerem dyżurnym w KWP w Rzeszowie, I zastępcą szefa policji w Ropczycach.
Wkrótce o nowym komendancie policji w Nisku pojawiły się niepochlebne opinie podwładnych. Bez ujawniania personaliów mówili o bardzo trudnym charakterze przełożonego, o jego niczym nieudokumentowanych podejrzeniach i oskarżeniach kierowanych wobec nich, wręcz o stosowanie wobec niektórych funkcjonariuszy mobbingu. "Policjanci z Niska mówili, że niektórzy z nich są na skraju załamania nerwowego, a lista zarzutów w stosunku do komendanta jest bardzo długa. - Jeżeli nic się nie zmieni, to w komendzie zacznie się bunt - mówił jeden z policjantów" - pisały "Super Nowości". (pn)
Więcej w papierowym wydaniu TN.
bubu18:29, 14.10.2015
0 0
Proponuję zbadać jeszcze mnóstwo niewyjaśnionych pod kątem zakończenia czynności wyjaśniających, prowadzonych na zlecenia Pana Komendanta- w sprawie, lub przeciwko policjantom z Podkarpacia. Jaka jest zasadność wydania danych werdyktów??? Wiem, że nie mają odzwierciedlenia w świetle przepisów... 18:29, 14.10.2015