Będzie nowy skatepark!

Ok. 330 tys. złotych ma kosztować nowy skatepark, który jeszcze w tym roku pojawi się na terenie Parku Miejskiego w Stalowej Woli. Co trzecią złotówkę na jego budowę ma wyłożyć Ministerstwa Sportu i Rekreacji. A nawet jak nie wyłoży, to - i tak prezydent miasta nie uzależnia od tego losów tej inwestycji. Zapewnia, że skatepark powstanie i bez dofinansowania.

Lokalizację tej nowej atrakcji, która zastąpić ma zrujnowany skatepark w sąsiedztwie hali tenisowej (ten ma pójść do rozbiórki) wybrano w sąsiedztwie workout parku nieopodal "promenady Szlęzaka". Prezydent zapewnia, że usytuowanie zajmującego 462 m kwadratowe skateparku w tym miejscu nie spowoduje uszczerbku w drzewostanie i terenach zielonych parku. Betonowa płyta o powierzchni ponad 4 arów, na której znaleźć się mają wykonane z prefabrykatów betonowych "elementy skatingowe" ma nie kolidować - choć tej tezy nie można przyjąć "na wiarę" i aksjomatycznie - z zielonym parkowym otoczeniem. Mają zostać wyeliminowane elementy korodujące w wyniku oddziaływania warunków atmosferycznych, a także zawierające ostre krawędzie zagrażające bezpieczeństwu bawiących się.

Argumentem za tym, aby taki skatepark w tym miejscu powstał, według prezydenta miasta jest to, że zainteresowana takim rodzajem rekreacji młodzież musi na "prawdziwy" skatepark wyjeżdżać rzekomo do Rzeszowa albo Racławic. Lokalizacja obiektu w obrębie parku ma usunąć jedno z najważniejszych zastrzeżeń wielu mieszkańców, którzy nie chcieli go widzieć w sąsiedztwie osiedli mieszkaniowych. Czy teraz tak - z natury rzeczy - hałaśliwy i gwarny obiekt nie sprawi, że z parku, miejsca wyciszonego i poniekąd intymnego, nie zostaną wyparci szukający ciszy i spokoju np. starsi spacerowicze, matki z małymi dziećmi lub amatorzy dokarmiania wiewiórek? Najpewniej - tak, ale dopiero czas to potwierdzi. Pomysłodawcy takiej koncepcji "ożywiania" parku są przekonani, że sprawę rozwiąże objęcie terenu monitoringiem wizyjnym (łącznie z przekazywaniem sygnału on line do internetu), tak, jakby było możliwe objęcie kamerami terenu całego parku. Kto wie, może z "intymną ławeczką dla zakochanych" przy głównej alejce spacerowej parku... (r)