Zamknij

Bez partyjnego szyldu - rozmowa z prezydentem Tarnobrzega Grzegorzem Kiełbem

13:47, 07.12.2016 TN
Skomentuj

9 grudnia, a więc dzień po tym jak do sprzedaży trafi najnowszy numer Tygodnika Nadwiślańskiego miną dokładnie dwa lata od zaprzysiężenia Grzegorza Kiełba na stanowisko prezydenta Tarnobrzega. Poprosiliśmy go o podsumowanie tego okresu. 

  • Czy dziś, równo w połowie kadencji, może Pan powiedzieć, że jest z siebie zadowolony? Uważa Pan, że wyborcy mogą być zadowoleni z tego jak Pan sprawuje urząd?

Analizowałem "Strategię dla Tarnobrzega", z którą szedłem do wyborów i mogę powiedzieć, że do tej pory zrealizowałem przynajmniej pięćdziesiąt procent tego programu. A w budżecie na rok 2017 zapisane są kolejne strategiczne przedsięwzięcia, które zapowiadałem. Może nie jestem zachwycony tym co do tej pory wydało się osiągnąć, ale zadowolony - tak. Oznaki sympatii, jaki odbieram od tarnobrzeżan dają mi też prawo sądzić, że ta prezydentura się im podoba.

  • Rozmawia Pan o tym z mieszkańcami miasta?

Tak. W kampanii zapowiadałem szersze konsultacje społeczne. I kilka razy w roku spotykam się z mieszkańcami poszczególnych osiedli. Nie ma podczas tych spotkań krytyki działań prezydenta. Wiem jakie oczekiwania mają mieszkańcy różnych części miasta, na jakie inwestycje czekają. Rozmawiam o tym z nimi zarówno poza urzędem, jak i tutaj - w gabinecie. Co wtorek przyjmuję bowiem 50-60 mieszkańców. Zdarza się, że przychodzą te same osoby, u których byłem w domu podczas kampanii. Dzięki temu mam wiedzę o ich rzeczywistych i aktualnych problemach... (rn)

W dalszej części wywiadu, który znajdziecie w papierowym wydaniu TN lub eTN prezydent odpowiada między inny na takie pytania:

  • Co uważa Pan za swoją porażkę?
  • Co z zagospodarowaniem centrum miasta, gdzie od lat straszy paskudne "pastwisko" u zbiegu ulic Sikorskiego i Sienkiewicza?
  • Jak przeciętny mieszkaniec miasta ma rozumieć, że Prawo i Sprawiedliwość zerwało koalicję z prezydentem miasta i nie będzie już z nim współpracować. Co to dla Pana oznacza?
  • Po rozstaniu z PiS trwają rozmowy z radnymi? Tworzy pan zaplecze, żeby mieć pewność, że pana pomysły znajdą poparcie w radzie?
  • Z kim pójdzie Pan do wyborów?

(TN)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%