Czy duma Koprzywnicy - wielkosobotnie bziuki znajdą się na krajowej liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego? Starania w tej sprawie rozpoczął miejscowy Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury i Sportu, a wesprzeć je mogą wszyscy mieszkańcy, dzieląc się dokumentami i wspomnieniami.
Koprzywniczanie nie mają wątpliwości: ich bziuki zasługują na obecność na liście najciekawszych przejawów niematerialnego dziedzictwa z terenu Polski.
- Zwyczaj bziukania, czyli wydmuchiwania przez strażaków nafty na płonącą pochodnię, przy równoczesnym podskoku, jest wyjątkowy. Ma miejsce tylko u nas, wyłącznie w Wielką Sobotę wieczorem. Parafia Matki Bożej Różańcowej jest ponadto chyba jedyną parafią w Polsce, gdzie rezurekcja odbywa się już w sobotę - podkreśla Stefan Chmielowiec, naczelnik Ochotniczej Staży Pożarnej w Koprzywnicy.
Druhowie, dodaje naczelnik jednostki, już od dłuższego czasu myśleli o rozpoczęciu starań o wpisanie bziuków na listę wyjątkowych tradycji. Teraz z pomocą przyszedł im dom kultury. Instytucja rozpoczęła pierwszy etap starań, czyli...
i elektronicznym wydaniu "TN".
KUP e-TN:
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz