Z okazji dziesiątych urodzin Stadionu Narodowego zorganizowany został wyjątkowy koncert pod hasłem Wielkie Granie. Razem z największymi polskimi gwiazdami wystąpili młodzi artyści, w tym grupa utalentowanej młodzieży ze Staszowa i okolic.
Ambasadorem całego projektu został Jan Borysewicz, legenda polskiej sceny muzycznej, kultowy gitarzysta, kompozytor, autor teksów i wokalista, lider i współzałożyciel zespołu Lady Pank. By dostać się do składu Wielkiego Grania, należało przejść casting. Wśród osób, które zakwalifikowały się do udziału w imprezie byli wychowankowie Alicji Urbanowicz, która przez wiele lat prowadziła staszowską Orkiestrę Hut Szkła Gospodarczego Tadeusza Wrześniaka.
- Tak się pięknie zdarzyło, że wszyscy moi uczniowie, którzy zapragnęli tam zagrać, dostali się. To: Julia Myśliwiec, Adam Rudnik, Oskar Kolankowski, Kacper Rak i mój syn, Szymon Urbanowicz. To są bardzo utalentowane dzieci. Cieszę, że mogli być częścią tego wielkiego wydarzenia, które jest i pozostanie na długo inspiracją do dalszego rozwoju ich muzycznych pasji - mówi Alicja Urbanowicz.
Perkusistę Szymona Urbanowicza spotkało dodatkowe wyróżnienie. Pod koniec koncertu został zaproszony na scenę przez prowadzącego jubileuszowe widowisko Macieja Rocka i odebrał dyplom Prymusa Wielkiego Grania. Szymon już jako 3-latek grał na bębnach, zachwycając swoim kunsztem internautów. Występował w "Teleexpressie" i w popularnym show "Mam Talent", gdzie dotarł do etapu półfinałów. Choć perkusja jest jego numerem jeden, gra również na trąbce, pianinie, gitarze, gitarze basowej.
- Dla mnie to było niesamowite przeżycie zagrać w ogromnej sekcji perkusyjnej, która gra mega równo, a jednocześnie każdy gra w swoim stylu. Takiej energii, takiego bandu to nigdzie się nie doświadczy. Na próbach poznałem wspaniałych muzyków, którymi inspirowałem się wcześniej: Michała Dąbrówkę, Beatę Polak i Tomka Torresa. Rozdałem też sporo autografów, bo mój kanał na YouTube i występy w TV śledzi wielu innych muzyków. Gigant koncert, fenomenalne wydarzenie! Jestem szczęśliwy, że mogłem być jego częścią - podsumował swój udział w Wielkim Graniu Szymon Urbanowicz.
więcej w papierowym wydaniu TN
Fot. arch.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz