Wyjątkowo trudne chwile przeżywa Dom Pomocy Społecznej w Pęcławicach Górnych w gminie Bogoria. U 41 jego pensjonariuszy potwierdzono zakażenie koronawirusem. Choruje również duża część personelu.
Osoby zakażone zostały odizolowane od zdrowych. W placówce jest jednak poważny problem z kadrą pracowniczą. Na początku tygodnia pojawiła się informacja, ze dodatni wynik testu na koronawirusa potwierdzono u 17 członków personelu DPS.
- Próbowaliśmy skierować tam do pomocy część pracowników z placówek oświatowych. Chodziło głównie sprzątanie pomieszczeń, w których przebywają osoby zdrowe. Szkoły teraz pracują w systemie zdalnym, więc można było tego rodzaju zastępstwo zorganizować, ale ostatecznie trwało to krótko, bo - nie ukrywam - były duże obawy wśród tych, którzy poproszeni zostali o pracę w Pęcławicach - mówi Marcin Adamczyk, wójt gminy Bogoria. - W niedzielę sytuacja kadrowa powinna się już trochę poprawić, bo paru osobom z personelu DPS kończy się kwarantanna.
Jak dodaje wójt, nie było do tej pory potrzeby hospitalizowania żadnego z zakażonych pensjonariuszy.
- U kilku osób wystąpiła gorączka, ale jak na razie wszyscy leczeni są w placówce - zaznacza Marcin Adamczyk.
W DPS w Pęcławicach przebywa aktualnie 64 pensjonariuszy. U 23 wynik testu na koronawirusa wyszedł negatywny.
Fot. R. Staszewski
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz