W jednym z pytań do władz gminy podczas sesji Rady Miejskiej radna Barbara Potocka poruszyła nagłe odejście z pracy w Niżańskim Centrum Kultury "Sokół" Alicji Sochackiej, byłej długoletniej dyrektor tej placówki.
- Od 1 września pani Sochacka nie jest już pracownikiem NCK. Co się stało, że osoba z 30-letnim stażem w tej instytucji musiała odejść? Osoba, która wzięła na swoje barki długi tej placówki, wyprowadziła ją i przetrwała rozbudowę NCK, będącego jej drugim domem? - mówiła radna Potocka. Kiedy Alina Sochacka przestała pełnić funkcję dyrektora, miała objąć stanowisko zastępcy. Ale tak się nie stało.
Również inni radni podkreślali znakomitą pracę Aliny Sochackiej i jej oddanie niżańskiej kulturze. Pod nieobecność burmistrza Waldemara Ślusarczyka odpowiedzi udzielił jego zastępca Zbigniew Kotuła.
Zobacz także: |
- Temat jest trudny, musimy doprowadzić do spotkania obojga na komisji oświaty. Byłem świadkiem, jak pani Sochacka powiedziała, że chce odpocząć. Nie złożyła dokumentów do rozpisanego konkursu na stanowisko dyrektora NCK, na który wpłynęła tylko jedna oferta, która została dobrze oceniona przez komisję. Doszło do zmiany dyrektora i na razie tyle w temacie. (pen)
wiem, że ...08:57, 28.09.2021
0 0
"Dziwne zniknięcie byłej dyrektorki..."
Fantomas ja porwał :-) 08:57, 28.09.2021