Wczoraj mundurowi odebrali zgłoszenie o próbie oszustwa metodą "na policjanta". Oszust prowadząc telefoniczną rozmowę podawał się za funkcjonariusza i poinformował, że pieniądze na koncie jednej z mieszkanek Nowej Dęby mogą zostać skradzione, zażądał aby przelała je na "bezpieczne konto". Kobieta na szczęście nie dała się zwieść.
We wtorek, 21 grudnia, przed godz. 12, do mieszkanki Nowej Dęby, zadzwonił oszust, który podając się za policjanta Centralnego Biura Śledczego Policji, poinformował rozmówczynię o tym, że pieniądze na jej koncie bankowym mogą zostać skradzione. Mężczyzna polecił kobiecie, aby przekazała mu informacje dotyczące jej konta bankowego i kwoty zgromadzonych środków pieniężnych. Seniorka nie dała się zwieść oszustowi i o całym zdarzeniu poinformowała syna, a on powiadomił policjantów.
Bądźmy ostrożni i nie ufajmy takim telefonom! Nie reagujmy pochopnie na hasło: syn, wnuczek, siostrzenica potrzebują pomocy, gdy tylko usłyszymy głos w słuchawce. Należy sprawdzić czy jest to prawdziwy krewny, np. poprzez skontaktowanie się z innymi członkami rodziny.Zwróćmy uwagę na zagrożenie osobom starszym, o których wiemy, że mieszkają samotnie. Zwykła ostrożność może uchronić ich przed utratą oszczędności życia.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz