Kolorowy i radosny festiwal odbywa się od środy w gminie Zawichost. Najmłodsi mogą zobaczyć spektakle teatralne, a także rozwijać talenty plastyczne oraz uczestniczyć w grach i zabawach. Wszystko to rozgrywa się w wyjątkowej scenerii - w Parku Etnograficznym "Pod Kogutem" w Dąbiu.
Na program Festiwalu Teatrów dla Dzieci składa się osiem spektakli dla najmłodszych. Są to przedstawienia różnego typu - oparte wyłącznie na słowie, na pantomimie, na ruchu i tańcu oraz na animacjach cyrkowych. Ich wykonawcami są artyści z krakowskich teatrów.
Małgorzata Fronczek, właścicielka parku "Pod Kogutem" i pomysłodawczyni wydarzenia przyznała, że zorganizowanie takiego wydarzenia było jej marzeniem już od dawna. Zaczątkiem festiwalu były występy zapraszanych pojedynczo grup teatralnych.
- Pracowałam jako nauczycielka. W szkole prowadziłam teatr. Wiem, że doskonale rozwija on wyobraźnię, zwłaszcza u dzieci. Jest to szczególnie ważne w takich czasach, jakie mamy obecnie, gdy najmłodsi mało czytają - powiedziała pani Małgorzata.
Publiczność dopisuje. Festiwalowe spektakle oglądają najmłodsi i ich opiekunowie, ale przychodzą na nie również dorośli mieszkańcy wioski. Były już przedstawienia między innymi o kwiecie paproci, złotej rybce, Czerwonym Kapturku i Pinokiu. Odbywają się również animacje plastyczne.
Kinga Skrzypczak przyjechała do Dąbia z grupą dzieci z przedszkola w Linowie. - Bardzo ucieszyliśmy się z zaproszenia do udziału w festiwalu. Jest to wspaniała przygoda i duża atrakcja dla dzieci. To zabawa i edukacja, w pięknym otoczeniu, na łonie przyrody - zaznaczyła nauczycielka.
Miejsce stworzone pięć lat temu przez Małgorzatę i Zbigniewa Fronczków jest wręcz bajkowe. To ogród, w którym rosną stare drzewa owocowe, zioła i kwiaty, ale jest tam również stara kuźnia, zrekonstruowana chłopska chata, studnia głębinowa oraz barwna pasieka. Na terenie parku wyeksponowane zostały maszyny rolnicze, beczki, kufry, meble, a także archiwalne fotografie.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, że tegoroczne wakacje wyglądają inaczej niż zwykle. Cieszymy się, możemy spotykać się w tak niepowtarzalnym, kolorowym miejscu. Jest to możliwe dzięki wyjątkowym osobom, które z otwartością przyjmują gości i zapewniają im coś bardzo wartościowego, tym razem przede wszystkim najmłodszym - podkreśliła Patrycja Sus-Lutyńska, dyrektor Miejski-Gminnego Ośrodka Kultury w Zawichoście.
Zawichojska instytucja wraz z tamtejszym magistratem oraz urzędem marszałkowskim wsparła organizację wydarzenia.
W sobotę o godzinie 10 odbędzie się ostatni festiwalowy spektakl. Będą także gry i zabawy oraz szaleństwo z kolorowym proszkiem holi.
fot. M-GOK Zawichost, M. Płaza
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz