Wysoki mandat, punkty karne i utrata uprawnień na trzy miesiące - taka kara czeka 24-letnią amatorkę szybkiej jazdy, która prowadziła hondę z prędkością wyższą od dopuszczalnej o ponad 57 km/h.
W minioną środę, przed godziną 16, policjanci patrolujący obszaru w miejscowości Alfredówka (gm. Nowa Dęba), zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki Honda. Za kierownicą auta siedziała 24-letnia mieszkanka powiatu sandomierskiego, która w obszarze zabudowanym prowadziła pojazd z prędkością 107 km/h.
Zobacz także:
- Kłusownicy na Wiśle w Zawichoście. Złowili ryby warte tysiące złotych
Kobieta został ukarana mandatem w wysokości 1500 zł i 10 punktami karnymi. Policjanci zatrzymali 24-latce prawo jazdy. Funkcjonariusze przypominają, że za przekroczenie dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym, o więcej niż 50 km/h, grozi nie tylko wysoki mandat i 10 punktów karnych, ale przed wszystkim utrata prawa jazdy na okres trzech miesięcy.
Zobacz także:
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz