Tenisistki KTS-u Enei Siarki Tarnobrzeg wygrały 3:1 w meczu Ekstraklasy Kobiet z GLKS Scania Nadarzyn. Chociaż całe spotkanie było pod kontrolą Mistrzyń Polski, to jednak zawodniczki z Nadarzyna pokazały się z dobrej strony.
Podopieczne Zbigniewa Nęcka od początku meczu panowały nad sytuacją. Swoje pojedynki wygrały pewnie Viktoria Pavlovich oraz Li Qian. Choć przegrane, to jednak zacięte starcie Kinga Stefańska stoczyła z Pauliną Krzysiek (2:3). Zwycięstwo tarnobrzeżanek w całym meczu przypieczętowała Pavlovich wygrywając w setach 3:1 z Julią Ślązak.
- Wynik zgodny z oczekiwaniami. Chcieliśmy wygrać, takie było założenie, i ten mecz wygraliśmy - mówił po spotkaniu trener KTS-u Enei Siarka Tarnobrzeg. Zbigniew Nęcek podkreślił dobrą grę reprezentantek klubu z Nadarzyna - Od roku widzę duże postępu u Pauliny Krzysiek. To jest jedna z nielicznych zawodniczek, która przez ostatni okres podniosła swój poziom sportowy. Dobra gra też Juli Ślązak. Ma swój dobry system gry przeciwko stylowi defensywnemu i jeśli będzie go dalej rozwijać, to może być w układzie reprezentacyjnym taką zawodniczką, która będzie w stanie konkurować z dobrymi defensorkami.
Co teraz czeka tenisistki z Tarnobrzega? - W tej chwili już myślimy o przyszłości. Za chwilę wyjeżdżamy do Niemiec na World Tour Platinium do Bremy - mówił Nęcek.
Kolejną ligową potyczkę KTS Enea Siarka Tarnobrzeg stoczy 24 października, a ich przeciwnikiem będą zawodniczki BEBETTO AZS-u UJD Częstochowa.
KTS Enea Siarka Tarnobrzeg - GLKS SCANIA Nadarzyn 3:1
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz