W ubiegłym tygodniu opisaliśmy skandaliczny przypadek nie przyjęcia w Poradni Nocnej i Świątecznej Pomocy Szpitala Wojewódzkiego im. Zofii z Zamoyskich Tarnowskiej w Tarnobrzegu 3,5-letniego dziecka z zapaleniem biodra. Pretekstem do odmowy wypisania skierowania na oddział pediatryczny było zameldowane dziewczynki w woj. świętokrzyskim (choć mieszka od urodzenia w Tarnobrzegu). Po publikacji artykułu odezwało się wiele osób, które zostały podobnie potraktowane w tarnobrzeskiej poradni...
i elektronicznym wydaniu "Tygodnika Nadwiślańskiego".
KUP e-TN:
oii20:55, 16.09.2020
za co biorą pieniądze oszusci! 20:55, 16.09.2020
wsiok ze wsi Tarnobz10:00, 17.09.2020
Derechtory biero niezło kasę. Ludziska robiły zrzutke na walke z covidem, z wirusem, na łoddział ratunkowy tyż były dary jakasik prolka cy cóś takiego, a łuny tak traktujo chorego. Jo tyn szpitol zacołek łomijoć. Pikne ino kafele na ścionkach, podłogi,wyrka to jescek nie wszytko. Nauczta sie być ludziskami a nie zwierzyntamy. Jak kto przybydzie z bólamy to nie jego wymys, ino rzecywista przypadłość i ceko na pomoc bo sam se nie porodzi. Zapamiętajta to dochtórki i dochtory. Pora pocynić porzundek we w tym grajdole. 10:00, 17.09.2020
djasiek57309:20, 18.09.2020
Tarnobrzeska służba zdrowia ,,to jedna wielka banda konowałów....Bez znaczenia---czy to szpital ,,czy przychodnie... 09:20, 18.09.2020
Tarnobrzeg09:15, 19.09.2020
0 0
Cóś w tym jest.Chałupy majom wystawione. Tutaj sie im dobrze zyje. 09:15, 19.09.2020