Koronawirus. Dobre wieści z Nowej Dęby

Żaden z pracowników Szpitala Powiatowego w Nowej Dębie nie zaraził się koronawirusem od zakażonej położnej, która pracowała w Poradni Ginekologiczno - Położniczej. Służby sanitarne sprawdzają jeszcze pacjentki, które mogły mieć styczność z zakażoną kobietą.

- Zadziałały wprowadzone w naszym szpitalu rozwiązania mające zminimalizować szansę na transmisję wirusa w przypadku kontaktu z osoba zakażoną. W skrócie, to przestrzeganie dystansu i stosowanie indywidualnych środków ochronnych. Trzeba to sobie powtarzać jak mantrę, bo to jedyny skuteczny sposób - mówi Wiesława Barzycka, dyrektor Szpitala Powiatowego w Nowej Dębie.

Koronawirusowy alarm w nowodębskim szpitalu uruchomił się we wtorek, 23 czerwca. Dyrekcja placówki została wówczas powiadomiona, że u położnej spoza terenu powiatu tarnobrzeskiego, która prowadziła w nowodębskiej poradni kursy dla kobiet, wykryto zakażenie koronawirusem. Po przeprowadzeniu wywiadu epidemiologicznego okazało się, że kontakt z nią miało siedmioro pracowników szpitala, w tym czworo lekarzy. Cała siódemka natychmiast została poddana kwarantannie, pobrano od nich wymazy do testów na obecność koronawirusa.

- Od kontaktu z zakażoną położna minęło już ponad 7 dni, więc testy można było przeprowadzić natychmiast. Wszystkie dały wynik negatywny - mówi W. Barzycka.

Służby sanitarne sprawdzają jeszcze, czy nie doszło do zakażenia którejś z pacjentek przychodni. W okresie objętym dochodzeniem, z usług poradni skorzystały 163 kobiety. Jednak tylko niewielka część z nich miała bezpośredni kontakt z zakażoną położną.

Po otrzymaniu informacji o potencjalnym zakażeniu personelu, Oddział Położniczy - Ginekologiczny Szpitala Powiatowego w Nowej Dębie wstrzymał przyjęcia pacjentek. Zamknięto też Poradnię Ginekologiczno - Położniczą.

Poradnia zostanie uruchomiona w poniedziałek, 29 czerwca. Co do przyjęć na oddział, teoretycznie istnieje możliwość, by zostały one wznowione już w sobotę 27 czerwca.

- Decyzja w tej sprawie zapadnie w piątek, 26 czerwca. Jeżeli nie w sobote, oddział zacznie normalnie pracować od poniedziałku - mówi W. Barzycka.