Kolejny przypadek koronawirusa potwierdzono w sobotę w prawobrzeżnej części Sandomierza. Zakażony jest jeden z pracowników Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego "Sandomierz".
- W związku z tym kwarantanną objęto kilkanaście osób. To pracownicy spółdzielni oraz członkowie ich rodzin. Od niektórych osób pobrano już wymazy. Wszystkie wyniki są ujemne - poinformował Leszek Zbrojkiewicz, powiatowy inspektor sanitarny w Sandomierzu.
Kolejne wymazy będą pobierane w niedzielę.
Siedziba spółdzielni przez najbliższe dni będzie nieczynna.
Leszek Zbrojkiewicz przypomniał mieszkańcom Sandomierza, aby przestrzegali podstawowych zasad, czyli nosili maseczki w pomieszczeniach zamkniętych, często myli i dezynfekowali ręce oraz utrzymywali dystans społeczny.
To czwarty przypadek COVID-19 w prawobrzeżnej części miasta. 14 lipca koronawirusa stwierdzono u proboszcza parafii pod wezwaniem Matki Bożej Królowej Polski, a tydzień później u pracującego tam wikarego. Chora jest również mieszkanka bloku należącego do spółdzielni przy hucie.
0
0
0
0
0
0
0 0
Prosimy SSM o sprzątanie na klatkach schodowych. Jak przeprowadzać dezynfekcję, jeżeli SSM nie sprząta od kilku lat. Jest brud totalny. To wstyd dla miasta Sandomierza. 07:38, 29.07.2020