Zamknij

Krach nad jeziorem

11:08, 17.04.2013 TN Aktualizacja: 11:12, 17.04.2013
Skomentuj

Tegoroczny przetarg na dzierżawę punktów gastronomiczno-usługowych nad Jeziorem Tarnobrzeskim nie cieszył się zainteresowaniem. Ceny za stoiska, za które przedsiębiorcy płacili rok temu nawet 30 tysięcy zł., spadły niemal pięciokrotnie.

Na okres trzech miesięcy - od 1 maja do 30 września br. wynająć można było siedem wydzielonych działek.

Szokujące jest to, że do przetargu stanęli jedynie trzej oferenci, którzy w odróżnieniu do lat ubiegłych, nie toczyli ostrej walki o działki nad jeziorem. Nabywców znalazły tylko te najatrakcyjniejsze położone przy stanicy wodniackiej (punkt G1), bazie policji i WOPR (G5) oraz w najbardziej obleganych miejscach plaży (G6 i G2).

Jeden z nich zdecydował się na dwa punkty. Uczestnicy za wylicytowane działki zapłacili jedynie po 5,5 tysiąca zł za cały sezon. Do tej kwoty należy doliczyć jeszcze podatek VAT w wysokości 23 proc.  -  Na razie nie było zainteresowania trzema pozostałymi punktami, ale wkrótce ogłosimy drugi przetarg na ich dzierżawę - tłumaczy Elżbieta Bochyńska, naczelnik Wydziału Geodezji i Gospodarki Gruntami Urzędu Miasta Tarnobrzega.

Przedsiębiorcy uczestniczący w przetargu zaznaczają, że kokosów z prowadzenia sezonowej działalności gastronomicznej nie można się spodziewać, dlatego żaden z nich, w przeciwieństwie do dwóch minionych lat, kiedy oferentów było więcej niż miejsc, nie walczył o najem działki. (...)

Monika Stojowska

Więcej w papierowym wydaniu "TN".

(TN)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%