Kronika policyjna 12XI

ŚMIERĆ NA DRODZE

W miejscowości Osiek (pow. staszowski) na drodze W-765 doszło do tragicznego wypadku. Samochód osobowy marki Mercedes na prostym odcinku drogi o suchej nawierzchni zjechał na pobocze, uderzył w betonowy przepust i dachował. 38-letni pasażer tego pojazdu na skutek odniesionych obrażeń zmarł w trakcie reanimacji. Obrażeń ciała doznali pozostali trzej pasażerowie oraz kierowca mercedesa. Badanie wykazało, że prowadzący pojazd 23-latek był trzeźwy.

CIAŁA W GARAŻU

W garażu na osiedlu Smoczka w Mielcu znaleziono ciała 25-letniej kobiety i 30-letniego mężczyzny. Wcześniej policjanci otrzymali zgłoszenie od rodziny o tym, że para nie wróciła do domu. Okoliczności śmierci młodych ludzi wyjaśni zebrany materiał dowodowy. Najprawdopodobniej ulegli oni zaczadzeniu.

17-LATKA POD KOŁAMI

17-letnia dziewczyna została potrącona przez samochód osobowy w Nowej Dębie. Do zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 9 relacji Radom - Rzeszów. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 17-latka słuchając muzyki przez słuchawki wtargnęła na przejście dla pieszych wprost pod nadjeżdżający samochód. 44-letnia kobieta, która kierowała pojazdem, zawiozła ją do szpitala. Na szczęście dziewczynie nic poważnego się nie stało. Po opatrzeniu potłuczeń wróciła do domu.

NIE UCIEKLI DALEKO

Kilka dni temu do sklepu wielobranżowego w Nowej Dębie weszły trzy kobiety w towarzystwie mężczyzny. Panie zaczęły rozglądać się po sklepie. Najbardziej zainteresowała je bielizna, odzież i biżuteria.

Wykorzystując nieuwagę ekspedientki, kobiety zabrały z półek towar, a następnie cała czwórka opuściła sklep. Złodzieje nie zdołali jednak daleko uciec, bo oddalającą się w pośpiechu grupę zauważyli przejeżdżający w pobliżu funkcjonariusze. Jedną z uciekających sprawczyń ujął przypadkowy przechodzień. Troje jej wspólników zatrzymali policjanci, którzy odzyskali także skradziony towar o wartości ponad 2 tys. zł. Sprawcami okazali się 39-letni mężczyzna i kobiety w wieku 26, 29, 37 lat. Wszyscy są mieszkańcami Mielca. Dwie kobiety usłyszały zarzut kradzieży rozbójniczej, trzeciej kobiecie i mężczyźnie przedstawiono zarzut kradzieży.

14-LETNI WŁAMYWACZ

Policjanci ustalili sprawcę włamania do budynku gospodarczego w Bukowcu. 14-letni mieszkaniec gminy Kolbuszowa ukradł stamtąd narzędzia oraz części do motoroweru. Chłopak przyznał się do kradzieży. Teraz zajmie się nim sąd rodzinny. Skradzione przedmioty zostały odzyskane.

PECHOWY ZŁODZIEJ

Policjanci zostali wezwani na miejsce kradzieży w jednej z drogerii na terenie Niska. Sprawca został zauważony przez klienta w momencie, kiedy chciał wyjść ze sklepu ze skradzionymi artykułami. Zdążył jednak uciec. Po chwili na tej samej ulicy zauważył niezabezpieczony rower. Zabrał go, aby jak najszybciej oddalić się z miejsca zdarzenia. Miał jednak pecha. Zaczepił reklamówką o przejeżdżający samochód i cała zawartość − kosmetyki i środki piorące - się rozsypała. Kierująca pojazdem pozbierała je i oddała kierowniczce sklepu, która wybiegła za złodziejem. Sprawca został zatrzymany.

"RENÓWKĄ" DO ROWU

Do zdarzenia doszło w Lipie (gm. Zaklików) na drodze wojewódzkiej nr 855. 30-letni mieszkaniec powiatu stalowowolskiego kierując osobowym renaultem próbował ominąć zwierzę, które pojawiło się na jego pasie ruchu. Zaczął hamować, samochód wpadł w poślizg i wjechał do rowu. Mężczyźnie nic się nie stało. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał w organizmie blisko promil alkoholu. 30-latek odpowie za to przed sądem.

DILER ZATRZYMANY

Sandomierscy policjanci przed północą patrolowali rejon jednego z osiedli miasta. Ich uwagę przykuło głośne zachowanie przebywających tam mężczyzn. W czasie interwencji jeden z nich nerwowo się zachowywał, co wzbudziło podejrzenia mundurowych. Ich przypuszczenia, że może on posiadać przy sobie narkotyki, szybko się potwierdziły. Policjanci znaleźli u 22-latka biały proszek, susz roślinny oraz wagę. Kryminalnych czujność nie zawiodła również w trakcie wykonywania dalszych czynności. Przypuszczali, że mężczyzna może trudnić się narkotykowym procederem. W jego miejscu zamieszkania zabezpieczyli 50 gramów suszu roślinnego. Prokurator zastosował wobec 22-letniego mieszkańca gminy Dwikozy środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego oraz poręczenia majątkowego.

OD KŁÓTNI DO NARKOTYKÓW

Dyżurny opatowskiej policji otrzymał zgłoszenie, że dziewczyna 33-letniego mężczyzny nie chce opuścić jego mieszkania. Finał tej sprawy okazał się o wiele bardziej zaskakujący, niż można by się spodziewać. Podczas interwencji w mieszkaniu mężczyzny na terenie gminy Ożarów policjanci uzyskali od dziewczyny 33-latka informację, że przechowuje on w domu narkotyki. Funkcjonariusze bardzo szybko zweryfi kowali tę wiadomość. Na miejscu znaleźli 14 gramów suszu, 10 gramów białego proszku oraz 3 gramy brązowych kryształków, najprawdopodobniej dopalaczy. Jednak na tym nie koniec. Policjanci zabezpieczyli komputer oraz listę z nazwiskami i pseudonimami osób, które najprawdopodobniej nabywały narkotyki od 33-latka. Osoby z listy przyznały się, że kupowały zakazane środki od zatrzymanego mężczyzny. 33-latek został tymczasowo aresztowany. (sc)