W staraniach o wpisanie na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO Sandomierz chce korzystać z doświadczeń Krzemionek Opatowskich. W czwartek miasto podpisało list intencyjny o współpracy z Ostrowcem Świętokrzyskim, który przeszedł pomyślnie związaną z tym procedurę.
Władze Sandomierza postanowiły skorzystać z doświadczeń powiatu ostrowieckiego, które pozwoliły na wpisanie Krzemionek, w lipcu tego roku, na prestiżową, światową listę. - Przeszliśmy procedurę. W Krzemionkach pracują osoby, które wiedzą, co należy robić. Deklarujemy pomoc - powiedziała w czasie podpisania listu intencyjnego Marzena Dębniak, starosta ostrowiecki.
Elementem współpracy ma być również wzajemna promocja. Billbordy reklamujące Krzemionki będą w Sandomierzu, i na odwrót. Będą także wspólne publikacje.
- Śladami obiektów i miejsc wpisanych na listę UNESCO jeździ wielu turystów zagranicznych. Dzięki umieszczeniu w Krzemionkach banera informującego o Sandomierzu, możemy ich do nas przyciągnąć - mówił Marcin Marzec, burmistrz Sandomierza.
Więcej o porozumieniu oraz o staraniach Sandomierza o obecność na liście UNESCO w papierowym wydaniu "TN".
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz