W poniedziałek rano po gminie Grębów zaczęły rozprzestrzeniać się informacje, że tamtejszy Bank Spółdzielczy ma kłopoty i może mieć problemy z wypłatami. Ludzie wpadli w panikę. Część z nich spędziła pod bankiem całe popołudnie i noc, czekając na transport pieniędzy, który przyjechał dopiero we wtorek około godziny 10.30. Udało nam się ustalić, że przyczyną zaistniałej sytuacji, niestety, nie są plotki.
Za kłopotami banku stoją poważne nadużycia finansowe. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie udzielania prezes banku i jej rodzinie kredytów bez odpowiedniego zabezpieczenia. Z informacji, jakie uzyskał "TN", wynika, że może chodzić nawet o kilkanaście milionów złotych! We wtorek Komisja Nadzoru Finansowego zdecydowała o ustanowieniu zarządu komisarycznego w Banku Spółdzielczym w Grębowie. Zawieszono radę nadzorczą, a członkowie zarządu banku zostali odwołani... (rn) (wel)
Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu "TN".
KUP e-TN:
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz