Lodowisko jest, ale... w płynie. Otwarcia na razie nie będzie!

Planowane na niedzielę 6 grudnia huczne otwarcie sztucznego lodowiska przed MDK w Stalowej Woli nie dojdzie do skutku. Przynajmniej - w założonym terminie.

- Serdecznie przepraszamy mieszkańców za przełożenie terminu otwarcia lodowiska. Nowy termin podany zostanie jak tylko uda się wytworzyć warstwę lodu. Aby zrekompensować mieszkańcom długi okres oczekiwania, gwarantujemy jeszcze więcej atrakcji - mówi dyrektor MOSiR Robert Nowak.  Jak się okazuje, lodowisko, choć gotowe, otwarte zostanie - jak na lodowisko przystało - z poślizgiem. Mimo, że teoretycznie może ono funkcjonować nawet w dni z dodatnimi temperaturami, z samym zamrożeniem tafli trzeba poczekać na zimniejsze dni. Agregat chłodniczy, który za to odpowiada, odmówił współpracy w nocy z piątku na sobotę. I choć został "postawiony na nogi", nie zdąży wykonać tego, czego się od niego oczekuje w terminie, jaki założono. Dyrektor MOSiR Robert Nowak zapewnia, że otwarcie Miejskiego Lodowiska odbędzie się na pewno, tyle że z kilkudniowym opóźnieniem. (r)