Mielczanka Sara Girgis rozpoczeła wokalną przygodę w programie TVP "The Voice of Poland". Jej występy przynoszą wielkie emocje.
Celem programu jest odkrycie talentów wokalnych z warunkiem ukończenia przez uczestników 15 lat. Nagrodę główną stanowi propozycja kontraktu fonograficznego z wytwórnią muzyczną Universal Music Polska oraz tytuł Najlepszego głosu w Polsce, a od trzeciej edycji zwycięzca otrzymuje również nagrodę pieniężną w wysokości 50 tysięcy złotych. Ruszyła właśnie szósta edycja programu.
Pierwszy raz Sarę Girgis telewidzowie zobaczyli w pierwszy weekend października, w ramach tak zwanych "przesłuchań w ciemno" czyli wstępu do programu realizowanego przez Telewizję Polską. Podczas "przesłuchań w ciemno" jurorzy odwróceni są tyłem do uczestników. Tutaj bardzo ważną role odgrywają oceny jurorów-trenerów, to gwiazdy polskiej muzyki. Na podstawie przesłuchań jurorzy tworzą swoje zespoły, które później rywalizują na telewizyjnej scenie. Jeżeli któryś z trenerów chce przyjąć uczestnika do siebie, odwraca się do niego i śpiewający automatycznie trafia do jego drużyny. Jeżeli odwróci się więcej niż jeden juror, wokalista może wybrać sobie trenera, z którym będzie pracował. "Przesłuchania w ciemno" kończą się wyborem przez jurorów czternastoosobowych drużyn.
18-letnia Sara na tym etapie zaśpiewała utwór Dawida Podsiadły "Nieznajomy". Jej występ spodobał się wszystkim trenerom, a mielczanka wybrała drużynę Edyty Górniak. Znana piosenkarka złamała w ten sposób regulamin programu bo teoretycznie ona dokonała już wcześniej wszystkich czternastu wyborów jej przysługujących. Sara z radości popłakała się na scenie. - Marzenia się spełniają - powiedziała. Edyta Górniak była pod wielkim wrażeniem. - Schodzę z polskiej sceny - komentowała. - Śpiewałaś tak pięknie, że nie wiedziałam kiedy się odwrócić by nie rozproszyć twojej uwagi, czekałam do samego końca - dodawała. Jurorzy wręcz zabiegali o Sarę, mielczanka wybrała Edytę Górniak.
Więcej w najbliższym papierowym wydaniu TN.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz