8 lipca w kościele parafialnym w Przędzelu (gmina Rudnik nad Sanem, powiat niżański) odbyło się ostatnie pożegnanie tragicznie zmarłego małżeństwa Marzeny i Mariusza K. - ofiar wypadku, do którego doszło w minioną sobotę w Jamnicy. Tego feralnego dnia w auto, którym podróżowali wspólnie z 2,5-letnim synkiem uderzył samochód prowadzony przez pijanego kierowcę.
W uroczystości wzięło udział kilkaset osób. Tylko część z nich zmiesiła się w niewielkim drewnianym kościele. Niewystarczająco pojemny okazał się także przykościelny parking. Wszystkie otaczające kościół ulice były zajęte przez samochody, którymi przyjechali żałobnicy.
Mszę świętą pogrzebową odprawił proboszcz parafii ksiądz Piotr Wątroba. Małżeństwo zostało pochowane we wspólnym grobie, na cmentarzu parafialnym w Przędzelu. Osierocili troje dzieci.
Na początku nabożeństwa prowadzący je ksiądz przekazał, że pogrążona w rozpaczy rodzina poprosiła o uszanowanie żałoby i niewykonywanie podczas uroczystości zdjęć ani nagrań wideo. Zgodnie z prośbą rodziny nie publikujemy zdjęć z ceremonii pogrzebowej.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz