W piątek, 5 czerwca, Rada Miasta Tarnobrzega zajmie się propozycją drastycznej podwyżki opłat za wywóz śmieci. Jakby tego było mało, śmieci mają być odbierane rzadziej.
Trzy nowe "uchwały śmieciowe", którymi zajmie się Rada Miasta, podnoszą cenę odbioru śmieci z 18 zł do 30 zł od osoby miesięcznie, za odpady segregowane. Śmieci bez segregacji kosztować będą 60 zł miesięcznie od osoby. Inna z uchwał z "pakietu śmieciowego" zmniejsza częstotliwość wywozu odpadów. Od mieszkańców domów jednorodzinnych, pomiędzy październikiem i marcem, śmieci odbierane będą tylko raz w miesiącu! W sezonie wiosenno - letnim, dwa razy. Częstotliwość odbioru śmieci z budynków wielorodzinnych nie ulegnie zmianie. Rzadziej wywożone będą tylko odpady wielkogabarytowe.
Szokujące propozycje śmieciowe to efekt ultimatum postawionego władzom Tarnobrzega przez Miejski Zakład Komunalny w Stalowej Woli, który obsługuje wywóz śmieci z Tarnobrzega. Stalowowolska firma, powołując się na wzrost swoich kosztów i opłat, zażądała podniesienia ceny kontraktu. Alternatywą było zerwanie umowy (MZK uznał, że jest to bardziej opłacalne, mimo konieczności zapłacenia kar umownych). 26 marca prezydent Tarnobrzega podpisał aneks do umowy z MZK. Wynikające z jego zapisów podwyżki muszą mieć akceptację Rady Miasta.
Zobacz także: - W Tarnobrzegu zbierają podpisy dla Rafała Trzaskowskiego - Mieszkańcy ościennych gmin podrzucają śmieci? - Skwer przy placu 3 Maja w Sandomierzu w nowej odsłonie |
Część radnych deklaruje, że tak wysokie podwyżki i jednoczesne zmniejszenie częstotliwości wywozu odpadów, to propozycja nie do przyjęcia. Niektórzy już dziś deklarują głosowanie "Przeciw".
Zapowiadająca się na bardzo burzliwą sesja zostanie, ze względu na sytuację epidemiczną, przeprowadzona w trybie zdalnym. Obrady będą transmitowane w internecie. Początek sesji 5 czerwca, o godz. 10.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz